Dżoana niedawno pochwaliła się w jednej z gazet jaka jest zapobiegawcza.
Wyznała, że w obawie o utratę swojego drogocennego, bo wartego aż 350 tys. zł, pierścionka zaręczynowego ubezpieczyła go!
"Nawet jeśli zgubię pierścionek albo ktoś mi go ukradnie, to i tak zwrócą mi pieniądze" - zapewniła czytelników magazynu "Gwiazdy".
Właścicielką kosztownego pierścionka zaręczynowego jest także Doda.
Choć Emil Haidar wydał na niego o 100 tys. mniej niż mąż Joanny Krupy, piosenkarka ponoć obawia się, że coś mogłoby się z nim stać.
Teraz już nie musi! Dżoana, bazując na własnych doświadczeniach, ma dla niej bowiem dobrą radę!
"Jak Doda ma się czuć pewniej, to niech sobie ubezpieczy swój pierścionek.
W Stanach takie rzeczy są na porządku dziennym" - przekonuje w rozmowie z "Faktem".
Myślicie, że Doda posłucha Dżoany?
