Gdy ukochany oświadczył się jej i podarował piękny pierścionek z 8-karatowym brylantem, modelka była bardzo szczęśliwa.
Jednak nie zdawała sobie wówczas sprawy, że taki drogi element biżuterii może sprawiać problemy.
Dopiero później przyszedł czas na refleksję i Krupa wiedziona obawami przed utratą pierścionka, ubezpieczyła go na wielką sumę!
"Mam wszystko ubezpieczone. Nawet jeśli zgubię pierścionek albo ktoś mi go ukradnie, to i tak zwrócą mi pieniądze" - tłumaczy magazynowi "Gwiazdy".
Prowadząca "To Model" mogłaby zaczerpnąć inspiracji od Beyonce i... trzymać pierścionek w sejfie, a na co dzień chodzić z podrabianym, ale wcale nie ma takiego zamiaru.
Przyznaje, że nie ma pojęcia, gdzie mogłaby wykonać taką replikę brylantu.
Zdradza, że zaręczynowy pierścień ma dla niej wielką wartość, ale nie lubi się nim chwalić, bo nie chce obnosić się ze swoim bogactwem.
"Często, gdy pozuję na ściankach, zagrywam go ręką, bo nie lubię świecić bogactwem po oczach" - wyznaje.
Wierzycie jej?
