Joanna Jabłczyńska do tej pory zdążyła zamieścić na Instagramie prawie 5 tysięcy zdjęć, jednak ulubione przez celebrytów ujęcia utrzymane w stylistyce pozdrowień z łóżka pojawiają się na jej profilu sporadycznie.
Joanna Jabłczyńska zaskoczyła zdjęciami
Ostatnio aktorka postanowiła zrobić wyjątek i pochwalić się, jak świeżo i promiennie wygląda tuż po przebudzeniu. Celebrytki uwielbiają w ten sposób kokietować fanki, jednocześnie wpędzając je w kompleksy, gdyż często się zdarza, że wizerunek "prosto z łóżka" bywa podkreślony starannym makijażem typu "no make up".
Akurat zdjęcia Jabłczyńskiej rzeczywiście wyglądają naturalnie, a zamieściła ich kilka, w tym zbliżenia twarzy. Aktorka opatrzyła je podpisem:
No make up, no filter, really bad hair day… I za to lubię te zdjęcia. Ubrana w szczęście i błysk w oku i tego Wam wszystkim życzę.
Joanna Jabłczyńska: pasjonatka sportu
Jabłczyńska nigdy nie stroniła od chwalenia się wysportowanym ciałem, jednak takiej intymności, jak ostatnio, z reguły dotąd unikała.
Co innego zdjęcia w kostiumie kąpielowym – tych na Instagramie aktorki nie brakuje. Trudno się dziwić, że czuje potrzebę pokazywania swojej rzeźby, bo ciężko na nią zapracowała.
Jej pasją jest jazda na rowerze, jednak, jak przyznaje celebrytka, ze względu na nawał obowiązków zawodowych nie może sobie pozwolić na ustalenie stałych pór treningów. A ponieważ, jak wyznała w rozmowie z "Dzień Dobry TVN", wychodzi z założenia, że jeśli się ma do dyspozycji mniej niż 3 godziny, to nie ma nawet sensu roweru wyciągać, najczęściej poprzestaje na treningu ogólnorozwojowym:
Zazwyczaj jest to trening biegowy. Staram się też zawsze zrobić trening ogólnorozwojowy, tzn. nie biegnę tak przez cały czas, tylko jak widzę jakąś ławeczkę, przewrócone drzewo to przeskoczę, albo poćwiczę triceps czy po prostu ręce.
Joanna Jabłczyńska jest bardzo zapracowana
Jabłczyńska ma na koncie udział w zawodach triathlonowych, Runmageddonie, Maratonach Warszawskich i Festiwalach Biegowych w Krynicy. Otwarcie przyznaje, że nie mogłaby obejść się bez sportu. Oczywiście, widać to po jej sylwetce.
Zresztą aktorka zawsze słynęła z ambicji i pracowitości. Karierę aktorską godzi z prowadzeniem własnej kancelarii. Odkąd 9 lat temu zdała, za drugim podejściem, egzamin radcowski, łączy pracę na planie z karierą prawniczą. W międzyczasie zdążyła jeszcze wydać trzy książki adresowane do młodzieży i własną biografię "Nigdy dość" będącą wywiadem-rzeką przeprowadzonym przez Kubę Frołowa.
Tym bardziej akurat w jej przypadku dokumentacja leniwego poranka spędzonego w łóżku może wzbudzić szok i niedowierzanie…
Zobacz też:











