Reklama
Reklama

Jeszcze sześć dni temu Ostrowska występowała w Sopocie TVN, a teraz takie doniesienia. Wydano oficjalny komunikat

Małgorzata Ostrowska 23 sierpnia pojawiła się na Mazowieckim Festiwalu Seniorów w Warszawie, gdzie miała być największą gwiazdą wydarzenia. Niestety, w pewnym momencie występ wokalistki musiał zostać przerwany. "Nie mieliśmy wyjścia" - przekazała w oficjalnym komunikacie.

W ostatnim czasie o Małgorzacie Ostrowskiej znów zrobiło się głośno. Niespełna miesiąc temu gwiazda potwierdziła bowiem, że nie zobaczymy jej więcej w "The Voice Senior", gdyż TVP podziękowała jej za współpracę zaledwie po jednym sezonie. 

Małgorzata Ostrowska straciła pracę w "The Voice Senior"

Wokalistka zapewniła jednak fanów, że nie rozpacza przesadnie z tego powodu, bo ma masę innych zajęć. 

Reklama

"W tym roku mam bardzo pracowity sezon" - wyznała. 

I faktycznie ostatnio było u niej bardzo intensywnie. Sześć dni temu gwiazda pojawiła się na Top Of The Top Sopot Festiwal. W emitowanym przez konkurencyjny dla Telewizji Polskiej TVN wydarzeniu zrobiła prawdziwą furorę. 

"Genialna nie ma sobie równych", "Ale to było dobre, wspaniała prawdziwa artystka. Tak się śpiewa nie tylko głos, ale charyzma, styl...", "Najlepszy występ wieczoru", "Niesamowity głos", "Pani Małgosiu, jest pani najlepsza, rozniosła pani scenę... Brawo. "Meluzyna" dźwięczy mi cały czas w uszach w głowie. To było coś niesamowitego" - zachwycali się widzowie w social mediach.

Sześć dni temu Ostrowska zachwyciła w Sopocie TVN, a teraz takie doniesienia

W sobotni wieczór, 23 sierpnia na to samo liczyli zapewne uczestnicy Mazowieckiego Festiwalu Seniorów w Warszawie. Niestety, koncert Ostrowskiej musiał nagle zostać przerwany. 

Wydano już w tej sprawie oficjalne oświadczenie. Z Instagrama zawiedzionej całą sytuacji Małgorzaty dowiadujemy się, że powodem były pogarszające się z każdą minutą warunki pogodowe. W pewnym momencie cała scena zaczęła się chwiać, a sama wokalistka miała problem, by ustać przy mikrofonie. Zrobiło się bardzo niebezpiecznie. 

"Niestety, deszcz i wichura spowodowały, że ze względów bezpieczeństwa, za namową organizatorów musieliśmy przerwać koncert. Wiatr był tak mocny, że przechylał obciążniki, co powodowało, że chwiała się cała scena" - przekazała wyraźnie zasmucona gwiazda. 

Potem dodała, że jest jej bardzo przykro z tego powodu, ale dla zawiedzionych fanów ma pewną ofertę na osłodę. 

"Nie mieliśmy wyjścia. Pozostał niedosyt. Tych, którzy czują to samo co my, zapraszamy jutro na koncert do Kampinosu, a za dwa tygodnie (6.09) na Dni Ursusa w Warszawie! Do zobaczenia!" - dodała wokalistka, informując fanów o terminach najbliższych występów. 

Zobacz też:

Nagle Ostrowska powiedziała po wygranej Świątek. Liczy na jedno

Małgorzata Ostrowska nie wytrzymała. Musiała zacząć narzekać na warunki w hotelu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Ostrowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy