Kilka dni temu Jarosław Kret w rozmowie z polsatnews.pl poinformował, że prawdopodobnie ma koronawirusa, ale czeka jeszcze na wyniki testu. Przypuszczenia pogodynka okazały się trafne.
Prezenter wyjaśnił, że z dnia na dzień czuł się coraz gorzej.
"Nagle złapała mnie gorączka i dreszcze. Następnego dnia nie miałem siły wstać z łóżka. (...) Straciłem smak i węch. Przychodzą na mnie fale dreszczy, potem fale gorączki, potem znowu zimno. Wyprawa do WC jest jak wejście na Kilimandżaro" - powiedział Jarosław w rozmowie z polsatnews.pl
Teraz na facebookowym profilu dziennikarza pojawiło się niepokojące nagranie, na którym Kret przestrzega przed groźnym wirusem.
"Przestroga! Dbajcie o siebie! COVID-19 to potworne świństwo" - napisał w sieci pogodynek.
Na nagraniu widać, jak prezenter strasznie kaszle. Kret nie był w stanie nic powiedzieć, gdyż cały czas przechodziły go dreszcze. Uwagę zwraca również świszczący oddech.
"Tak to wygląda" - wyszeptał Jarosław.
Prezenter znajduje się w domu, gdzie jest odizolowany od społeczeństwa. Stacja Polsat potwierdziła ostatnio, że cały czas jest w stałym kontakcie z Kretem.
Pogodynkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!



***Zobacz więcej materiałów wideo:





![Brytyjski gwiazdor w finale "TzG". Ma niezłe wymagania [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LXHSON2DQJK7C-C401.webp)


