Janina z "Sanatorium" nie próżnuje. Niewiarygodne z kim się pokazała

"Sanatorium miłości" połączyło już kilka par. W ostatniej 6. edycji randkowego show wydawało się, że najlepiej dobraną parą są Janina z Warszawy i Tadeusz z Krzyżanowic. Seniorzy nie odstępowali siebie na krok. W ostatnim odcinku programu Tadek zapewnił swoją wybrankę, że chce kontynuować relację również po wyjeździe z Krynicy-Zdroju. Na deklaracjach się skończyło. Już kilka miesięcy później okazało się, ze związek pary raczej nie istnieje. Tadeusz w wywiadzie dla Plejady ujawnił, że Janina jest materialistką i dopytywała go o pieniądze.

"Nabrałem wątpliwości, gdy zaczęła pytać o wysokość mojej emerytury, mój dom i jego wartość. Podczas krótkich wywiadów powiedziałem wprost, że mam wahania względem niej, bo nie wiem, czy jest zainteresowana moją osobą, czy może moją emeryturą" - mówi dla Plejady kuracjusz.

Janina z Sanatorium miłości przeżyła prawdziwy wstrząs, kiedy przeczytała wywiad Tadeusza:

"Dzisiejszy ranek był dla mnie szokiem. Wywiad Tadeusza wbił mnie w fotel. Nie spodziewałam się takich słów i zarzutów pod moim adresem - to boli" - pisała w sieci Janina.

Janina od tamtej pory nie próżnuje. Kuracjuszka pokazuje w sieci, jak korzysta z życia. Nie tak dawno zaskoczyła internautów spontanicznym spotkaniem w Ciechocinku ze Stanisławem. Ostatnio jej fani mogli zobaczyć kadry ze spotkania bohaterów wszystkich edycji "Sanatorium miłości". Janina tańczyła z Józefem Raciniewskim z 5. sezonu programu. Była też obecna na gali "Kwiat Dojrzałości".

To jednak nie koniec wojaży seniorki. Pod koniec sierpnia Janina wybrała się w podróż koleją nad polskie morze. Pokazała w sieci kilka zdjęć z pociągu. Fani byli w szoku z kim podróżuje kuracjuszka. 

Towarzyszem Janiny okazał się Marco Bocchino muzyk włoskiego pochodzenia, który występował w takich programach jak "Europa da się lubić", "Rozmowy w toku", "Okno na Polskę", "Jaka to melodia?", "Kocham cię, Polsko"! i "Bar". W duecie z Aleksandrą Szwed nagrał utwór "All My Life", który zajął drugie miejsce w finale programu Piosenka dla Europy 2009

"Włoski wokalista, autor, kompozytor. Do Polski przyjechał ratować niszczoną odległością i rozłąką miłość do pewnej pięknej Polki. Romans nie przetrwał, jednak nasz kraj w roku 1997 zyskał śpiewającego Włocha na wyłączność. (...) Ciepły, naturalny, otwarty, Marco pisze i śpiewa głównie po włosku. Marco podróżuje po całej Polsce i umila nam czas muzyką i piosenkami" - pisze o swoim znajomym Janina.

Zobacz też:

Janina z "Sanatorium" ujawniła gorzką prawdę o relacji z Tadeuszem. To koniec

Afera w finale "Sanatorium". Padły ostre słowa pod adresem Andrzeja

Wybrano Króla i Królową "Sanatorium miłości". Nie wszyscy są zadowoleni

 Ela z "Sanatorium" ujawniła, jak fatalna atmosfera panowała na planie. Wskazała winowajcę