Reklama
Reklama
Tylko u nas

Janachowska ledwie wyszła ze szpitala, a teraz wyznała coś takiego. Nie będzie dłużej ukrywać prawdy [POMPONIK EXCLUSIVE]

Izabela Janachowska była niedawno gościem podcastu "Strip Talk z gwiazdami", w którym ujawniła skrywane dotąd sekrety. Ekspertka ślubna opowiedziała między innymi o atakach na jej sklep, a także pożyczaniu gwiazdom sukienek. Trudno uwierzyć, w to co mówi.

Izabela Janachowska gościła w "Strip Talk z gwiazdami"

Izabela Janachowska to jedna z najbardziej znanych ekspertek ślubnych w Polsce. Gwiazda prywatnie jest żoną milionera Krzysztofa Jabłońskiego. Niedawno 36-latka udzieliła Pomponikowi szczerego wywiadu, w którym opowiada o swoim życiu, pracy, a także planach na przyszłość.

Zobacz też: Milionerka Janachowska podała, ile należy włożyć do weselnej koperty. Niektórzy będą zaskoczeni

Reklama

Izabela Janachowska o konkurencji i wypożyczaniu sukien

Podczas wywiadu zapytaliśmy Izabelę Janachowską, o to, czy miała kiedyś jakieś problemy z konkurencją. Gwiazda opowiedziała nam kilka historii. Niektóre salony wysyłały do jej sklepu "tajemnicze klientki", aby podpatrzeć jak wygląda jej biznes. Na szczęście nigdy nie doszło do zniszczenia mienia.

"Zdarzały się takie sytuacje, czyli podstawione panny młode z innych salonów, żeby przyjść i zobaczyć, jak to u nas wygląda. Jakie mamy kiecki, jakie mamy ceny, jaką mamy obsługę, jak wygląda cały concept store. Takie wiesz, "secret client" od konkurencji to chyba ze wszystkich salonów było. Też było tak, żeby nam zapełnić grafik. Mnóstwo osób się umawiało na wizytę, na którą nie przychodziło, żebyśmy nie mogli funkcjonować" - wyznała nam Izabela.

Izabela Janachowska bardzo chętnie udostępnia gwiazdom swoje suknie. Ślubna eksperta przyznała, że na 30-lecie Polsatu ubrała w kreacje ze swojego sklepu wiele znanych piękności.

"Oczywiście. Udało nam się w przepiękne kreacje ubrać bardzo wiele polsatowych gwiazd na 30-lecie stacji. Byłam z tego mega dumna. Coraz więcej gwiazd wypożycza ode mnie suknie na prowadzenie różnego rodzaju gal, festiwali czy imprez" - powiedziała Janachowska.

Według Janachowskiej wypożyczanie sukienek na imprezy czy wielkie gale nie jest niczym złym. 36-latka wyjawiła, iż jest to dla niej dodatkowa reklama sklepu.

"Ja mam świadomość tego, że te dziewczyny są nieprzeciętnej urody, prezentują się te suknie na nich wspaniale. One dodatkowo są profesjonalnie umalowane i uczesane, więc są dla mnie żywą reklamą tej sukni. Pokazują się na scenie, która jest oglądana przez miliony ludzi, jeśli jest transmisja w telewizji. To jest dla mnie prestiżowe i ja się bardzo cieszę, kiedy one wychodzą w moich sukniach" - wyjawiła Izabela Janachowska.

Niektórych może nurtować pytanie, co dzieje się z taką suknią. Okazuje się, że gwiazdy odsyłają ją Izie. Sklep Janachowskiej zajmuje się jej wyczyszczeniem, a następnie taka kreacja trafia na wyprzedaż, promocję lub jest sprzedawana jako używana: "Różne mamy sytuacje, ale zazwyczaj suknie wracają do nas. Są prane i sprzedawane w promocji" - powiedziała Iza w "Strip Talk z gwiazdami".

Postanowiliśmy podpytać Izę, o to, jak by się zachowała, gdyby suknia przyszła do niej w bardzo złym stanie. Okazuje się, że Janachowskiej nie zdarzyła się jeszcze taka sytuacja:

"Z tym się trzeba liczyć, że suknia wróci do nas w różnym stanie. Ja nie miałam takiej sytuacji, ale mam świadomość tego, że to może się wydarzyć. Jeśli wypożyczę suknię z bardzo delikatnej tkaniny, to może oczywiście wrócić zniszczona. Wkalkulowuję to sobie w cenę" - mówiła nam Janachowska.

"Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej" - kiedy i gdzie oglądać?

Nowe odcinki programu "Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej" w niedzielę od 3 września o godzinie 17:40 w Polsacie! Producentem programu jest Golden Media Polska. Nowy sezon serialu liczy 8 odcinków.

Zobacz też:

Izabela Janachowska pozuje z synkiem. Fani: "Ale podobny do taty!"

Janachowska zobaczyła wygibasy Lewandowskich na ślubie i... niespodziewane słowa milionerki

Izabela Janachowska pomoże kolejnym przyszłym parom młodym. Casting do "Ślubnego pogotowia" trwa

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy