Podczas obchodów dnia zwycięstwa rosyjski ambasador Siergiej Andriejew został oblany sztuczną krwią podczas składania kwiatów pod Mauzoleum Żołnierzy Rosyjskich w Warszawie.
Jan Nowicki komentuje atak na ambasadora Rosji
Jan Nowicki (82 l.) w rozmowie z "Faktem" ostro krytykuje sprawców ataku na ambasadora. Aktor jest przeciwny jakiejkolwiek przemocy. Podkreśla, że mogło dojść do tragedii.
Mimo że rosyjski ambasador reprezentuje obrzydliwą propagandę putinowską, nie powinien być poddawany samosądowi, a do tego ta sytuacja zmierzała. Nie bez winy jest ochrona tego człowieka. A właściwie jej brak. Dlaczego jej nie było?
Nowicki podejrzewa, że incydent mógł być prowokacją. Miał pokazać całemu światu, a szczególnie Rosjanom, jak źle traktowani są w Polsce i nie szanują zwycięzców drugiej wojny światowej.
Pytanie tylko czyja? W każdym przypadku to bez sensu. Jeśli to miała być prowokacja rosyjska - to może odnieśli mały sukcesik, ale jeśli rządu polskiego to bardzo nieroztropne dziadostwo
Aktor nie ma złudzeń, że wojna szybko się skończy. Jego zdaniem sytuacja na świecie wrze i nawet jeśli dojdzie do porozumienia w Ukrainie, to wybuchnie inny konflikt.
Jan Nowicki o Putinie
Co do polityki Władimira Putina, to Jan Nowicki jest zdania, że nie ma mowy, by ktoś mu się sprzeciwił i wywołał bunt. Nie wierzy też, by jakiekolwiek sankcje zatrzymały rosyjskiego despotę i tyrana.
Sankcje? Tysiące trupów rosyjskich? U nich życie zawsze miało niską cenę. Putin nie obawia się gniewu swojego narodu, bo ten gniew zwykle przemienia się w rozkosz zwycięzców w wojnie, którą z czasem można będzie nazwać ojczyźnianą.
Jan Nowicki twierdzi, że Rosja nie ma już żadnych szans, by wyjść z twarzą z "konfliktu" z Ukrainą. Cały świat doskonale wie, co tam się dzieje i jak na dłoni widać niedociągnięcia rosyjskiej propagandy. Co do samego Putina, aktor nie wróży mu dobrego końca. Po doniesieniach o stanie zdrowia rosyjskiego dyktatora kiepsko widzi jego przyszłość.
Zobacz też:
Jan Nowicki odkrywa uroki bycia ojczymem
Władimir Putin jest ciężko chory? Generał Bieniek ujawnia: "Widać depresję maniakalną"
Władimir Putin poważnie chory. Po tym nagraniu eksperci nie mają wątpliwości
Ambasador Rosji oblany farbą. Co z bezpieczeństwem polskich dyplomatów?


***