Reklama
Reklama

Jackowski miał nagłą wizję. Przepowiedział przyszłość tego podkarpackiego miasta

Krzysztof Jackowski znów zaskakuje swoją wizją na 2024 rok. Tym razem profeta z Człuchowa wypowiedział się na temat kolejnego polskiego miasta. Czy ten chyba najsłynniejszy wizjoner w kraju będzie miał rację? Tym razem chodzi o miasto bardzo blisko naszej granicy.

Jackowski miał wizję. Przepowiedział przyszłość kolejnego miasta w naszym kraju

Krzysztof Jackowski w swojej najnowszej wizji podzielił się wiedzą na temat przyszłości. Choć nie brzmi ona optymistycznie, to warto pamiętać, że nie każde przepowiednie jasnowidza sprawdzały się w przeszłości. Jackowski znany jest bowiem z przepowiedni na temat pogody, cen na wakacjach, czy też nastrojów społecznych. Tym razem podzielił się wiedzą na temat kolejnego polskiego miasta. Nie zgadniecie którego.

Reklama

Najnowsza przepowiednia Jackowskiego. Tak widział kolejne miasto w 2024 roku

Jak na najsłynniejszego jasnowidza w Polsce przystało, jego przepowiednie pobudzają ludzką wyobraźnię. Jednocześnie Krzysztof Jackowski budzi kontrowersje ze względu na charakter swoich przepowiedni i ich trafność. Jego zwolennicy uważają go za autentycznego jasnowidza, który przewidział różne wydarzenia z dokładnością, podczas gdy sceptycy uważają, że jego wypowiedzi są ogólnikowe i nieprecyzyjne.

Już wcześniej Jackowski miał wizję o Krakowieprzewidział też co będzie się działo w Łodzi, a także co czeka Warszawę w 2024 roku. Można mieć wrażenie, że wszystkie te przepowiednie są do siebie bardzo podobne, ale to nie przeszkadza Jackowskiemu w wizjach o kolejnych miastach.

Na początek wyznał, że w wizji na 2024 rok widział kraj podzielony na strefy, które będą od razu widoczne. Widział też obywateli innych państw, którzy do nas przyjadą.

"W ciągu najbliższych lat Polska będzie podzielona na trzy strefy. My od razu nie będziemy świadomi tego podzielenia i nie będziemy tego czuć (...)" - mówił jasnowidz dla "Super Expressu".

Jackowski widział to miasto. Tak widzi Rzeszów w 2024 roku

Jackowski przewidział też, że położenie Rzeszowa nie będzie pomocne w wydarzeniach, które nadejdą. Epizod na Podkarpaciu może przekształcić się w coś długofalowego, co znacznie odróżni go od reszty kraju.

"Uważam, że Rzeszów nie leży w dobrym miejscu w Polsce na najbliższe wydarzenia. Chociaż nie wyobrażajmy sobie zaraz strasznych rzeczy, ale coś będzie niedobrego i będzie odróżniać Polskę zachodnią od Polski południowo-wschodniej" - wyjaśnił Jackowski portalowi.

Zobacz także:

Jackowski widział, co czeka Warszawę w 2024 roku. Jego wizja to nie plotki

Krzysztof Jackowski nie ma złudzeń. Jasnowidz pilnie przekazał swoją wizję na wiosnę 2024

Jackowski i przepowiednia na 2024 rok: "Zacznie się niewinnie"

Jackowski widział, co stanie się wkrótce. W tle wielki kryzys

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Jackowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy