Jacek Fedorowicz, legenda polskiej sceny satyrycznej, 18 lipca skończył 88 lat. Bystrości, przenikliwości i ciętego dowcipu mogłoby mu pozazdrościć wiele znacznie młodszych osób. Fedorowiczowi jednak, jak się właśnie okazało, zależy też na tym, by doceniano jego kondycję fizyczną.
Jacek Fedorowicz: tak o nim mówi wnuk, Mateusz Gessler
Jacek Fedorowicz jest człowiekiem licznych talentów. Większość osób kojarzy go z satyrycznymi skeczami, jednak z wykształcenia jest artystą, z dyplomem Wydziału Malarstwa i przez wiele lat współpracował, jako karykaturzysta z popularnymi czasopismami.
Zdarzało mu się też bywać aktorem i nawet zagrał główną rolę w filmie Stanisław Barei, którego zresztą był współscenarzystą.
Jak wspominał wnuk Jacka Fedorowicza, Mateusz Gessler, z odwiedzin w Polsce w czasach dzieciństwa, zapamiętał głównie to, jak wielką gwiazdą jest jego dziadek. Jak wspominał w programie "Miasto Kobiet":
"Wychodzisz z dziadkiem na ulicę, to się czujesz dumny jak paw, bo co dwie sekundy ktoś go zatrzymywał i prosił o autograf. A ja chodziłem jak krasnal i patrzyłem na niego i mówiłem: "To jest bohater po prostu"".
Jacek Fedorowicz: nie do wiary, co zrobił na swoim benefisie
Sam Fedorowicz nie lubi robić wokół siebie zamieszania, jednak kiedy TVP postanowiła mu urządzić benefis, nie protestował. A to, co pokazał na scenie, sprawiło, że widzów najpierw zamurowało, a potem rozszalały się brawa.
Benefis Jacka Fedorowicza pod tytułem "Człowiek z poczuciem" zgromadził tłumy. 88-latek, jak zwykle zachwycił swoimi wypowiedziami, jednak na tym nie poprzestał. W pewnej chwili odłożył mikrofon, rzucił się na ziemię i wykonał 16 pompek. Jak skomentował po powrocie do pozycji pionowej:
"Najtrudniejsze w tym nie jest samo pompowanie, tylko udawanie po wstaniu, że się nie ma zadyszki".
Jacek Fedorowicz startuje w biegach
Publiczność dosłownie oszalała. Fedorowicz dostał za te swoje pompki bardziej gorącą owację niż za skecze…Koleją porcję komplementów otrzymał po tym, gdy nagranie ukazało się w internecie:
- "Jest niezły, bez dwóch zdań"
- "Mega gość, podziwiam"
- "Mistrz".
Oczywiście, imponująca kondycja Fedorowicza nie wzięła się znikąd. Satyryk od wczesnej młodości jest zapalonym biegaczem i wciąż bierze udział w zawodach dla osób w wieku 80+. Jak ujawnił w "Dzień Dobry TVN", ma zaszczyt znajdować się w pierwszej dziesiątce najlepszych w Polsce w tej grupie wiekowej. Ten sukces też obrócił w żart:
"O bieganiu mogę opowiadać godzinami. Skończyłem w pierwszej dziesiątce biegających 80-latków w całej Polsce. Z daleka może to wygląda na bieg, ale czar pryska, kiedy starsza pani obładowana zakupami nagle wyprzedza…"
Zobacz też:
Wnuk Jacka Fedorowicza robi karierę w telewizji. Mało kto wiedział
Był przed laty wielką gwiazdą. Dziś karierę robi jego jedyny wnuk
Tłumy żegnają Stanisława Tyma. Nie udało się spełnić jego marzenia








