Media obiegła niezwykle smutna wiadomość. Żona Jacka Szymkiewicza przekazała bowiem, że jej mąż nie żyje. W mediach społecznościowych pojawił się rozrywający serce wpis.
Najukochańsi, najumiłowańsi. Dzisiaj w nocy zmarł mój mąż Jacek Szymkiewicz. Chciałabym moc napisać, że to żart, że to nasze wygłupy, ale to jest ten, że to prawda, nie mam więcej słów i nie wiem, jak i co, no bo jak bez niego
Informacja o śmierci artysty wstrząsnęła mediami. Zaledwie wczoraj muzyk informował bowiem o tym, że do życia został powołany nowy zespół Monofon, którego skład zasilili m.in. muzycy z grupy Lao Che. "Budyń" (posłuchaj!) miał być wokalistą.
Gwiazdy żegnają przyjaciela
Muzyka pożegnali przyjaciele z branży. Na wzruszające wpisy zdecydowali się m.in. Monika Brodka, która nie potrafiła ukryć targających nią emocji.
Dotarła do mnie przed chwilą wiadomość o śmierci Budynia... Trudno w to uwierzyć... Był postacią wybitną. Wiecznie się wiercił i myślę, że widział świat zupełnie inaczej niż my. Potężna wrażliwość. Pisał cholernie dobrze, śpiewał zresztą też. Bez niego nie byłoby "Saute" czy "Szyszy", nie byłoby sporego kawałka polskiej alternatywy. Dziękuję za wszystko i kocham Cię bracie! Mam nadzieje, że jest Ci tam pogodno
Krzysztof Zalewski (posłuchaj!) również postanowił pożegnać swojego przyjaciela w sieci. Na Instagramie opublikował czarno-białe zdjęcie Jacka i napisał, że "chce mu się wyć".
Kochałem go. Najpiękniejszy poeta. Absolutnie niezwykły
Z Szymkiewiczem współpracowała również Natalia Nykiel (sprawdź!), która przyznała, że jej największe przeboje nie powstałyby, gdyby nie współpraca z artystą. Ona również nie mogła ukryć smutku.
Dziś w nocy odszedł od nas wybitny artysta. Budyń pisał jak nikt inny. Miał duży wpływ na moją karierę, pracowaliśmy razem przy moich pierwszych singlach, bez Budynia nie byłoby ani "Wilka", ani "Bądź duży". Jestem mu ogromnie wdzięczna
Przyjaciela pożegnała także Katarzyna Nosowska (posłuchaj!). Ona również opublikowała na Instagramie przejmujący wpis, w którym poinformowała, że po "Budyniu" pozostał teraz "wieczny brak".
Kim był Jacek "Budyń" Szymkiewicz?
Jacek "Budyń" Szymkiewicz znany był przede wszystkim z występów w zespole Pogodno (posłuchaj!). Skład grupy zasilał od 1996 roku. Artysta był również autorem tekstów i piosenek, multiinstrumentalistą. W 2004 roku wydał swój pierwszy solowy album, na którym gościł m.in. Łona.
Artysta zmarł 12 kwietnia w wieku zaledwie 48 lat. Nie podano przyczyny śmierci.
Zobacz też:
Monika Brodka będzie gotować dla uchodźców. Wojciech Zieliński już robi kanapki
Powód rozstania Brodki i Wieczorkowskiego! Po latach wszystko wychodzi na jaw
Bunt rosyjskich żołnierzy w "pułku śmierci"? Ukraińcy ujawnili rozmowę
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!










