Jacek "Budyń" Szymkiewicz z "Pogodno" nie żyje. Wzruszające, jak pożegnały go gwiazdy!

Oprac.: Rozalia Zając

Fot.: Karol Makurat/REPORTER
Fot.: Karol Makurat/REPORTERWojciech Strozyk/REPORTEREast News
Najukochańsi, najumiłowańsi. Dzisiaj w nocy zmarł mój mąż Jacek Szymkiewicz. Chciałabym moc napisać, że to żart, że to nasze wygłupy, ale to jest ten, że to prawda, nie mam więcej słów i nie wiem, jak i co, no bo jak bez niego
napisała.

Gwiazdy żegnają przyjaciela

Dotarła do mnie przed chwilą wiadomość o śmierci Budynia... Trudno w to uwierzyć... Był postacią wybitną. Wiecznie się wiercił i myślę, że widział świat zupełnie inaczej niż my. Potężna wrażliwość. Pisał cholernie dobrze, śpiewał zresztą też. Bez niego nie byłoby "Saute" czy "Szyszy", nie byłoby sporego kawałka polskiej alternatywy. Dziękuję za wszystko i kocham Cię bracie! Mam nadzieje, że jest Ci tam pogodno
napisała.
Kochałem go. Najpiękniejszy poeta. Absolutnie niezwykły
brzmiały słowa muzyka.
Dziś w nocy odszedł od nas wybitny artysta. Budyń pisał jak nikt inny. Miał duży wpływ na moją karierę, pracowaliśmy razem przy moich pierwszych singlach, bez Budynia nie byłoby ani "Wilka", ani "Bądź duży". Jestem mu ogromnie wdzięczna
napisała.

Kim był Jacek "Budyń" Szymkiewicz?

https://www.instagram.com/natnykiel/
https://www.instagram.com/natnykiel/Instagram
Jacek "Budyń" Szymkiewicz
Jacek "Budyń" SzymkiewiczJan RolkeAgencja FORUM
Izabela Macudzinska o córce: grozili jej śmiercią!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?