Ivan Komarenko zachwala rosyjski dobrobyt
Choć Ivan Komarenko (posłuchaj!) zaczynał w naszym kraju karierę jako muzyk popularnego duetu Ivan&Delfin i aktor (zadebiutował w serialu "M jak miłość", gdzie grał Saszę Maksymowicza), dziś znany jest z innych działalności. Przede wszystkim z protestów antyszczepionkowych, promowania teorii spiskowych na temat pandemii koronawirusa i przekonywania, jak dobrze żyje się w Rosji. Jakiś czas temu autor hitu "Czarne oczy" (posłuchaj!) wmawiał internautom, że w jego ojczystym kraju panuje większa wolność niż w Polsce.
Ostatnio na jego instagramowym profilu pojawiła się fotorelacja z jednego z rosyjskich sklepów, w którym półki aż uginają się od apetycznie wyglądających produktów spożywczych. Wpis muzyka miał udowodnić, że zachodnie sankcje nie wpływają w żaden sposób na Rosję, a w kraju wciąż panuje dobrobyt. Tym samym Ivan Komarenko pokazał zakłamanie godne innych naczelnych propagandystów Kremla.
Nic więc dziwnego, że pod postem pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy, w których internauci zachęcają muzyka, by ten "już nigdy nie wracał do Polski".
"Zostań tam Ivanku w tej Rosji i klep sobie tę biedę" - napisała jedna z użytkowniczek Instagrama.
Piotr Kaszewiak drwi z Ivana Komarenki
Teraz całą sprawę postanowił skomentować Piotr Kaszewiak - słynny adwokat, który znany jest przede wszystkim widzom popularnego programu interwencyjnego Elżbiety Jaworowicz - "Sprawa dla reportera". Prawnik w ironiczny sposób skomentował propagandową działalność Ivana Komarenki i udostępnił w mediach społecznościowych wpis skierowany bezpośrednio do muzyka.
"Panie Ivanie, poznaliśmy się w trakcie nagrania programu «Sprawa dla reportera», gdzie przekonywał Pan, jak bardzo wdzięczny jest Pan nam Polakom i Polsce za daną Panu szansę i polskie obywatelstwo - a nawet pięknie dla nas zatańczył" - wspomina adwokat.
"(...) Wspólnie z asystentką - uciekinierką z Ukrainy na Pana życzenie pomożemy PRO BONO wypełnić formularze w trybie art. 34 ustęp 2 Konstytucji RP oraz ustawy o obywatelstwie polskim, jeśli już się Panu u nas znudziło" - kontynuował w sarkastycznym tonie Piotr Kaszewiak.
"Może Pan zabrać ze sobą Delfina. Polska adwokatura jest przyjazna zwierzętom" - spuentował z satysfakcją.
Internautom niezwykle spodobała się celna i ironiczna wypowiedź eksperta programu Elżbiety Jaworowicz. Pod postem pojawiło się mnóstwo entuzjastycznych komentarzy:
"Można odpuścić przedświąteczne porządki, Cesarz Palestry pozamiatał" - ocenił jeden z użytkowników Instagrama.
"Rozkład jazdy jest znany!" - ironizuje jedna z komentujących.
Ciekawe, czy Ivan Komarenko zdecyduje się skorzystać z propozycji Piotr Kaszewiaka? Nie mielibyśmy nic przeciwko.

Zobacz też:
Ivan Komarenko przekonuje, że w Rosji jest dobrobyt. Zdał relację z zakupów
Ivan Komarenko nadaje z Rosji! Plotki to jednak prawda. Przekazał pilną wiadomość Polakom
Ivan Komarenko się doigrał. Chcą mu odebrać obywatelstwo

