Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek: zdrada
Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela miało odbyć się po cichu i z klasą. Od początku celebryci zapewniali, że zależy im na tym, aby zachować prywatność. Przez jakiś czas rzeczywiście udawało się im skrywać tajemnice. W pewnym momencie tancerz nie wytrzymał jednak i wbrew składanym wcześniej deklaracjom, udzielił Aleksandrze Kwaśniewskiej szczerego wywiadu. W rozmowie zasugerował, że Katarzyna Cichopek zdradzała go z innym mężczyzną. Wiele wskazuje na to, że właśnie niewierność gwiazdy TVP mogła być główną przyczyną rozpadu ich relacji. Istnieją podejrzenia, że Cichopek może żywić uczucia do Macieja Kurzajewskiego. Póki co, para prowadzących "Pytanie na Śniadanie" milczy jednak jak zaklęta.
Marcin Hakiel nie zamierza zamiatać sprawy po dywan. Po rozstaniu z Katarzyną Cichopek wyraźnie zwiększył swoją aktywność w mediach społecznościowych. Internauci stali się jego powiernikami w kwestiach uczuciowych. Tancerz co rusz zdradza kolejne szczegóły ze swojego życia osobistego. Pod jednym ze świeżo opublikowanych zdjęć Marcin Hakiel niespodziewanie wdał się w dyskusję z fanami.
No i w końcu bierz się w garść. Nie użalaj się nad sobą i nie wyciągaj brudów, bo to działa tylko na twoją niekorzyść. Nie ma co być ze sobą na siłę. Jesteście jeszcze młodzi i spotkacie kogoś ważnego na swojej drodze, ale tylko jeśli dacie temu szansę. Nie warto robić z siebie ofiary. Ja nie chciałabym później nawet popatrzeć w kierunku faceta, który robi piekło swojej byłej...
Marcin Hakiel błyskawicznie zareagował. Jego słowa mocno dają do myślenia.
Marcin Hakiel ostrzega przed ujawnieniem prawdy
Marcin Hakiel wyraźnie polubił wchodzenie w polemikę ze swoimi obserwatorami, ponieważ na jego reakcję nie trzeba było długo czekać. Celebryta udzielił odpowiedzi, która bardzo dała do myślenia internautom. Dał do zrozumienia, że sporo tajemnic ze związku z Cichopek wciąż czeka na ujawnienie.
Proszę mi uwierzyć, że ja nie robię piekła swojej byłej. Szanuję ją jako matkę moich dzieci i dlatego przemilczałem większość rzeczy
Czy to oznacza, że tancerz byłby skłonny skompromitować swoją żonę? Wygląda na to, że nie. Marcin Hakiel przyznał, że znacznie lepiej byłoby, aby pewne rzeczy pozostały tajne.
Lepiej, żeby prawda nie ujrzała światła dziennego
Na tym jednak nie skończyły się jego internetowe przepychanki. 38-latek nie omieszkał odpowiedzieć na inny komentarz. Tym razem odniósł się do zarzutów o to, że wbrew wcześniejszym obietnicom, komentuje publicznie rozstanie z Katarzyną Cichopek.
Nie złamałem żadnych ustaleń, a odnośnie zakończenia to ma pani rację, poznaje się człowieka po tym, jak kończy związek
Na koniec tancerz przypomniał, że jest człowiekiem dorosłym i bierze odpowiedzialność za swoje czyny. Czy jego wylewność w sieci w końcu przekona Katarzynę Cichopek do zabrania głosu?
Zobacz też:
Chajzer wydał oświadczenie w sprawie związku. Nie ma już wątpliwości co do rozstania z matką dziecka










