Marcin Hakel jeszcze jakiś czas temu cieszył się nowym związkiem, który pozwalał mu zapomnieć o tym, co zgotowała mu matka jego dzieci.
Niestety, szczęście tancerza nie trwało długo. Tajemnicza Dominika z Krotoszyna już nie jest z nim w związku.
Hakiel długo nie chciał komentować sprawy. Mówił jedynie, że "nie układało im się od jakiegoś czasu i się rozstali". Wtem niespodziewanie "odpaliła się" Dominika, która udzieliła wywiadu portalowi ShowNews.pl.
Kulisy rozstania Hakiela zaskakują
"Na początku lipca zakończył się mój związek. Z całego serca podziękowałam drugiej stronie za dobry czas, który przeżyliśmy razem i życzyłam powodzenia. Od tego momentu nie utrzymujemy kontaktu" - obwieściła.
Potem zaczęła... dziękować Kasi Cichopek, co wielu mogło zdziwić.
"Nasze córki nadal się przyjaźnią i dzięki uprzejmości mamy Helenki, planują kolejne spotkania. Mama Helenki zaufała mi w najtrudniejszym momencie swojego życia i pozwoliła opiekować się swoimi dziećmi. Dziękuję" - powiedziała Dominika w rozmowie z ShowNews.
Potem okazało się, że słowa te tak wzruszyły Kasię, że ta postanowiła nawet zaprosić ją na przyjacielskie pogawędki przy kawie.
To dlatego Hakiel rozstał się z Dominiką. W tle Cichopek
Teraz "Fakt" donosi, że to właśnie dziwna zażyłość Dominiki z Kasią sprawiła, że Hakiel postanowił się rozstać.
"Właśnie to nie podobało się Marcinowi, bo Dominika zaczęła regularnie rozmawiać i kontaktować się z Kasią. On sam nie rozmawia z byłą żoną i ogranicza kontakty do minimum. Wkurzało go to, bo widział, że one się lubią, nie potrafił tego znieść, to też było powodem kłótni" - mówi "Faktowi" informator.
Sam tancerz ogranicza kontakty z Katarzyną do minimum i wciąż nie wybaczył jej zdrady.
"Marcin wciąż nie wybaczył Katarzynie, dlatego świadomość, że jego nowa partnerka ma z nią dobry kontakt, bardzo go irytowała" - dodał znajomy tancerza.
Zobacz też:
Maciej Kurzajewski wrzucił niesamowite zdjęcie bez Cichopek. Fani poruszeni
