Znany piosenkarz powiedział sakramentalne "tak". Sekret ujawnił kolega
Ostatnie tygodnie przyniosły prawdziwą lawinę ceremonii ślubnych. Przed ołtarzem stanęły m.in. Marta Wierzbicka, Anna Korcz czy Demi Lovato. Teraz okazuje się, że sakramentalne "tak" powiedział także przedstawiciel płci męskiej. Kilkanaście godzin temu przypieczętowania związku dokonał wokalista Michał Grobelny.
Wybranką serca uczestnika czwartej edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" została Sylwia Przetak - chórzystka show Telewizji Polsat. Artystka zasłynęła dzięki współpracy ze Studiem Accantus oraz divą polskiej sceny muzycznej - Alicją Majewską.
Co ciekawe, oficjalną informację o ślubie nie przekazali sami nowożeńcy, lecz zaprzyjaźniony kolega z show-biznesu. To właśnie Artur Chamski - aktor i dyrektor teatru Bohema House udostępnił na Instagramie kadry z kościoła.
Jakiś czas później, nowinę potwierdził Grobleny, który opublikował urywek z momentu przejścia do ołtarza.
Od lat próbuje swoich sił w branży muzycznej. Co wiemy o karierze Michała Grobelnego?
Michał Grobelny to absolwent Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych II st. w Szczecinie na wydziale wokalistyki jazzowej. Choć jako nastolatek zdobywał wiele nagród wokalnych, szerszej publiczności dał się poznać dopiero w dorosłości. W 2010 roku wziął udział w programie "Mam Talent", a trzy lata później dotarł do półfinału "The Voice of Poland". W 2015 roku uczestniczył w czwartej edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", wygrywając pierwszy i szósty odcinek.
W 2016 roku otrzymał główną rolę Quasimodo w polskiej wersji francuskiego musicalu "Notre-Dame de Paris". Rok później zaśpiewał gościnnie w piosence "Szepty" rapera Kaena. Swojego czasu regularnie pojawiał się także w roli wokalisty formatu "Jaka to melodia?".
Dorobek Grobelnego obejmuje również współpracę z Adamem Sztabą, Mieczysławem Szcześniakiem oraz Ryszardem Rynkowskim.
Zobacz też:
Gwiazdor "TTBZ" i "Barw szczęścia" oficjalnie przyznał: "Nie mogę dłużej milczeć"
Artur Chamski w końcu się do tego przyznał! Wiedzieliście?
Znany aktor, z powodu pandemii, został... agentem. Co robi dziś?
