Na te informacje czekali od dawna wszyscy. Legendarna prezenterka telewizyjna, Krystyna Loska (80 l.), która latem ubiegłego roku przeszła poważny zawał serca, wreszcie zakończyła leczenie.
Na ostatniej wizycie u lekarza prowadzącego w szpitalu w Aninie usłyszała, że sytuacja jest ustabilizowana, serce pracuje poprawnie i można zakończyć rehabilitację.
Potwierdził to również pracujący tam światowej sławy kardiolog profesor Adam Torbicki (64 l.), prywatnie mąż jej córki Grażyny Torbickiej. Z tych powodów pani Krystyna nie posiada się ze szczęścia i znów ma apetyt na życie.
- Naprawdę jest już dobrze. Niewątpliwie był to dla mnie bardzo trudny czas, ale ostatecznie razem z zięciem i Grażynką daliśmy radę - uśmiecha się prezenterka.
Teraz dużo wypoczywa i codziennie spaceruje z popularnymi kijkami nordic walking, które bardzo polubiły rzesze jej rówieśników. To dobry nawyk, który pozostał pani Krystynie po wielu miesiącach żmudnej rehabilitacji. - Myślę, że samodyscyplina była, jest i, mam nadzieję, nada będzie moją zaletą - wyznaje.
Pani Krystyna poddana była nowatorskiej metodzie - telekardiologii. Polegało to na tym, że codziennie rano na odpowiednim sprzęcie w domu mierzyła swoją wagę, ciśnienie i robiła EKG, a wyniki automatycznie przesyłane były do kliniki. Tam dyżurujący lekarz analizował je bardzo dokładnie i jeśli wszystko było dobrze, wysyłał informację zwrotną z hasłem: start. Wtedy prezenterka rozpoczynała ćwiczenia, które wcześniej zalecili jej specjaliści od rehabilitacji.
- Bez względu na pogodę, wychodziłam z domu. Przypominały mi się czasy moich spacerów z ukochanymi pieskami, a przez te wszystkie lata miałam ich przecież kilka. I codziennie z nimi wychodziłam. Deszcz, śnieg czy wichura - my szliśmy na spacer. Teraz było bardzo podobnie - opowiada z uśmiechem.
Pani Krystyna wie, że musi się oszczędzać, ale już zaczyna myśleć o wiosennych porządkach. Wychowała się wszak w śląskim domu, a tam wszystko miało swoje miejsce. Coraz więcej chce robić w domu sama, ale córka i zięć powtarzają jej, że najważniejsze, aby nie przemęczała. A rad najbliższych słucha zawsze.
Zobacz również:


***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:








