Gosia Andrzejewicz świadkiem zjawiska paranormalnego?
Tematyka cywilizacji pozaziemskich oraz szeroko rozumianego życia w kosmosie od dekad rozpala umysły wielbicieli zagadek. Czy jesteśmy sami we Wszechświecie? Czy istnieją światy równoległe? Kim są i skąd przybywają potencjalni "obcy"? Te pytania najprawdopodobniej jeszcze długo pozostaną bez odpowiedzi. Mimo to, nie brakuje entuzjastów najróżniejszych teorii głoszących kosmologiczne pochodzenie człowieka i jego związek z istotami z innych wymiarów.
Choć na przestrzeni lat ukazywały się w mediach rozmaite fotografie i nagrania rzekomo prezentujące pozaziemskie statki kosmiczne, to żaden z tych materiałów nie został uznany za autentyczny. Cechą wspólną każdego filmiku i zdjęcia przedstawiającego UFO od lat jest niska jakość niepozwalająca na weryfikację. Przed laty w badania zjawiska UFO w "polskim Roswell" angażował się sam jasnowidz Krzysztof Jackowski, teraz tym nietypowym tematem zainteresowała się także Gosia Andrzejewicz.
Piosenkarka opublikowała na Instagramie filmik, który nieoczekiwanie wywołał burzę wśród internautów. Wokalistka podzieliła się w sieci nagraniem prezentującym przelot niezidentyfikowanego obiektu latającego. Materiał przedstawia zasnute smogiem niebo nad Warszawą, po którym w stosunkowo wolnym tempie przemieszcza się lekko spłaszczony dysk. Sprawa rzeczywiście mogłaby dawać do myślenia i przywodzić na myśl statki kosmiczne, gdyby nie fakt, że jakość nagrania jest wprost fatalna. Jak to możliwe, że w dobie nowoczesnych smartfonów Gosia Andrzejewicz nie była w stanie nagrać lepszego filmiku?
Gosia Andrzejewicz widziała UFO
Gosia Andrzejewicz wyznała swoim fanom, że przelot obiektu wzbudził w niej strach. Wokalistka obserwowała "UFO" zza okna jednego z warszawskich hoteli. Postanowiła opublikować filmik w sieci, bo liczy na to, że być może ktoś inny również był świadkiem tego nietypowego zjawiska. Gwiazda zaapelowała do fanów o pomoc w rozwikłaniu ufologicznej zagadki.
Długo zastanawiałam się, czy to publikować, jednak uznałam, że nie będę tego trzymać w tajemnicy. Do odważnych świat należy. Kilka dni temu w centrum Warszawy z mojego pokoju hotelowego nagrałam niezidentyfikowany obiekt latający. Jak myślicie, co to było?
Piosenkarka nie ukrywa, że ten widok wywołał w niej silne emocje. To dość typowe wśród większości osób, które twierdzą, że były świadkami UFO.
"Może ktoś z was też wtedy był w centrum Warszawy i to nagrał. Powiem wam, że jak to coś przeleciało obok mojego okna to się przestraszyłam, ale mimo wszystko postanowiłam nagrać ten obiekt, aby mieć jakiś dowód" - napisała w mediach społecznościowych Gosia Andrzejewicz.

Gosia Andrzejewicz pokazała nagranie UFO
Fani szybko sprowadzili gwiazdę na ziemię. W komentarzach wyjaśnili, że ze względu na smog trudno określić, co unosi się w powietrzu, ale najprawdopodobniej jest to zwyczajny balon lub dron.
"To jest zwykły balon w kształcie rakiety ; Myślę, że balon na hel ; To dron Gosiu" - napisali internauci.
Gosia Andrzejewicz nie dawała jednak za wygraną. Piosenkarka jest przekonana, że widziała coś niezwykłego.
"Pokaż mi balon z własnym napędem, bardzo chętnie zobaczę" - stwierdziła.
Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że obiekt, który widziała Gosia Andrzejewicz jest niezidentyfikowany przede wszystkim ze względu na gęstą mgłę nad Warszawą oraz niską jakość kamery.

Zobacz też:
Antoni Królikowski chce oczarować sąd? Zdecydował się na specjalną terapię
Imperium ślubne Izabeli Janachowskiej trzęsie się w posadach? Mąż zabrał głos
Robert Stockinger poinformował o problemach zdrowotnych. Wyjawił, co lekarze u niego wykryli











