Reklama
Reklama

Imperium ślubne Izabeli Janachowskiej trzęsie się w posadach? Mąż zabrał głos

Izabela Janachowska (36 l.) w ostatnim czasie na brak pracy narzekać nie mogła. Niestety, z medialnych doniesień wynika, że wysiłki celebrytki nie przynoszą oczekiwanych efektów. Przedsiębiorstwo prowadzone przez byłą tancerkę wraz z mężem musiało zakończyć współpracę z rzeszą pracowników. Krzysztof Jabłoński postanowił odnieść się do sprawy. Jak jest naprawdę?

Izabela Janachowska: biznes ślubny

Izabela Janachowska po zakończeniu kariery tancerki postanowiła spróbować swoich sił w innych branżach. Gwiazda otrzymała angaż w "Tańcu z Gwiazdami". Niedawno mogliśmy ją podziwiać w roli jednej z prowadzących 13. edycję programu. Oprócz pracy w telewizji, Izabela Janachowska prowadzi weselny biznes oraz działa w sieci jako youtuberka. Jej seria "Śluby gwiazd" składająca się z wywiadów z parami z polskiego show-biznesu cieszy się sporą popularnością.

Reklama

Na co dzień spółka Izabeli Janachowskiej i Krzysztofa Jabłońskiego zajmuje się produkcją telewizyjną. To jednak nie wszystko. Janachowska jest także właścicielką salonu sukien ślubnych oraz organizatorką przyjęć weselnychZa kreację w jej sklepie trzeba zapłacić minimum 2 tysiące złotych. Niestety, w czasach kryzysu prowadzenie biznesu nie należy do najprostszych. Niedawno w mediach zaczęły krążyć pogłoski o zerwaniu współpracy przez spółkę Wedding Dream Group ze sporą liczbą pracowników. Czy to oznacza, że firma zarządzana przez Izabelę Janachowską i jej męża przechodzi kryzys? W końcu nie od dziś wiadomo, że stan polskiej gospodarki jest fatalny, a przedsiębiorcy nie mają lekko.

Mąż Izabeli Janachowskiej uspokaja jednak, że nie ma powodów do obaw. Prezes zarządu Wedding Dream Group w wywiadzie dla "Presserwisu" zaprzeczył, aby przedsiębiorstwo zakończyło współpracę z pracownikami na etacie. Oznacza to, że z firmy odeszły wyłącznie osoby zatrudnione w ramach umowy o dzieło przy konkretnych projektach. Chodzi tu o krótkie przedsięwzięcia trwające zwykle kilka tygodni np. wybrane programy zamówione przez telewizję. Wraz z zakończeniem zdjęć do programów, umowy wygasają. Jest to typowy model biznesowy przyjmowany w branży. 

Imperium ślubne Izabeli Janachowskiej trzęsie się w posadach?

W rozmowie z dziennikarzami "Presserwisu" Krzysztof Jabłoński zapewniał, że sytuacja jest pod kontrolą, a zmiana pracowników jest naturalnym elementem działalności telewizyjnej.

Mąż Izabeli Janachowskiej tłumaczył, że przyjęty przez niego model biznesowy jest optymalny i nie zamierza go zmieniać. Już teraz przedsiębiorca ma plany na przyszły rok. W 2023 roku ruszy kilka dużych przedsięwzięć, które z pewnością zainteresują odbiorców.

"Nasz planowany cel zakończenia rozpoczętych projektów to 2024 r., a po tym okresie liczymy na satysfakcjonującą rentowność i debiut na giełdzie, która zweryfikuje wartość naszej spółki" - opowiadał Krzysztof Jabłoński w wywiadzie dla "Presserwisu".

Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, czy program "Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej" będzie miał swoją kontynuację na antenie Polsatu. Nawet jeśli tak się nie stanie, celebrytka wciąż będzie miała ręce pełne roboty w pozostałych projektach firmy. 

Zobacz też:

Kuba Wojewódzki wyszedł z randki sam. Mógł tylko pojechać po alkohol

Maja Rutkowski zaatakowana przez wodziankę Wojewódzkiego. Poszło o znicze za TYSIĄCE ZŁOTYCH

Meghan Markle pochwaliła Harry'ego i ujawniła rodzinny sekret. Tak brutalnej krytyki się nie spodziewała

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama