Reklama
Reklama

Górniak boi się, że zachoruje podczas Sylwestra! Tak się zabezpieczy!

Edyta Górniak znalazła sposób, by nie przeziębić się ani nie pochorować podczas występu w sylwestrową noc. W tym celu ma zamiar założyć specjalną bieliznę chroniącą przed niskimi temperaturami.

Edyta Górniak wystąpi na Sylwestrze TVP

Edyta Górniak kilka ostatnich miesięcy spędziła w Tajlandii, gdzie temperatury są mocno na plusie. Od ponad miesiąca przebywa jednak już w Polsce, gdzie jak wiadomo obecnie panuje zima. Wprawdzie największe mrozy chwilowo odpuściły w wielu rejonach, jednak nadal trzeba się ciepło ubierać. Dodatkowo sezon przeziębieniowo-chorobowy w pełni, z czego wokalistka także zdaje sobie sprawę.

Piosenkarka na dodatek mieszka w Zakopanem, gdzie zawsze jest nieco zimniej niż w innych regionach. To właśnie w tym mieście spędzi Sylwestra, jednak nie na domówce ze znajomymi, a w pracy. Górniak, która wystąpiła w wielu koncertach organizowanych przez Telewizję Publiczną, tym razem również nie odmówiła udziału. I to pomimo, iż może on się wiązać z potencjalnym zachorowaniem spowodowanym występem na scenie w niezbyt korzystnych warunkach pogodowych.

Reklama

Tak Edyta Górniak zabezpieczy się przed mrozem w Sylwestra

Jak się jednak okazuje, Edyta Górniak ma świetny sposób, by się nie przeziębić. W rozmowie z JastrząbPost zdradziła, jak ma zamiar zabezpieczyć się przed zimnem. Otóż, ma jej w tym pomóc specjalna bielizna!

"To, co jest najważniejsze w garderobie, to pamiętam, że trzeba mieć taką fajną termiczną bieliznę, bo nie ma żartów. Jest bardzo zimno, jesteśmy cały czas za kulisami. Jest gorąca atmosfera, dużo adrenaliny, ale potem można się pochorować, więc trzeba się bardzo dobrze zabezpieczyć" - wyznała portalowi.

Górniak wprawdzie nie wie jeszcze, w czym wystąpi, ale ma w pamięci występy sylwestrowe z poprzednich lat. Podczas jednego z nich miała na sobie kreację z... papieru! W takiej sukni z pewnością nie było jej zbyt ciepło, jednak wówczas zdecydowała się poświęcić. Dziś chyba ma nieco inne podejście i bardziej stawia na ochronę przed zimnem, choć, jak sama przyznała, w przeszłości niejednokrotnie biła się z myślami, co założyć.

"Nie można wyjść na scenę wygodnie i ciepło ubranym, bo to byłoby niezbyt ciekawe dla kamer. To jest zawsze krytyczny punkt decyzji, czy wyjść w czapce czy bez czapki. Czy w szpilkach czy w kozakach" - wyznała.

Zobacz też:

Edyta Górniak analizuje związki przez pryzmat ezoteryki. Gwiazda brnie w New Age?

Edyta Górniak podzieliła się ulubioną teorią spiskową. Co tym razem ją pochłonęło?

Allan Krupa miał wstąpić w "Tańcu z gwiazdami". Dlaczego odmówił?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | sylwester TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy