Finał "TzG" lada dzień, a tu takie wieści. Wiadomo, kto może wygrać
Finał 16. edycji "Tańca z gwiazdami" zapowiada się niezwykle emocjonująco. W walce o Kryształową Kulę zmierzą się: Adrianna Borek z Albertem Kosińskim, Filip Gurłacz z Agnieszką Kaczorowską oraz Maria Jeleniewska z Jackiem Jeschke.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Wielkimi krokami zbliża się finał 16. edycji "Tańca z gwiazdami". W niedzielę wieczorem dowiemy się, do czyich rąk tym razem trafi Kryształowa Kula. Przypomnijmy, że tym razem w finale zobaczymy: Adrianna Borek i Albert Kosiński, Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska, Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke.
Kto ma największe szanse na wygraną? Choć trudno to przewidzieć, w przewidywaniach można wskazać pewne trendy.
Kurs na Jeleniewską wynosi obecnie 1.90, a kolejnych miejscach znajduje się Gurłacz z 2.20 oraz Borek z 6.00.
W innym notowaniu z kolei faworytem jest Gurłacz, a w jeszcze innym... wszyscy mają takie same szanse.
Niedawno w tej samej sprawie wypowiedział się Michał Kassin - tancerz, który w poprzedniej edycji uczył na parkiecie Roksanę Węgiel.
Oglądaj wielki finał "Tańca z gwiazdami" już w najbliższą niedzielę o godzinie 19.55 w Polsacie i na Polsat Box Go.
Michał Kassin w rozmowie z Plotkiem przyznał, że szczególna atmosfera tuż przed najbardziej emocjonującym odcinkiem jest coraz bardziej wyczuwalna.
"Atmosfera przed wielkim finałem jest bardzo pracowita, wszyscy dają z siebie 200% i jak spotykam którąś z par na sali, to naprawdę są w ferworze pracy. Myślę, że to będzie bardzo mocny półfinał i finał, a pary dostarczą widzom wrażeń" - przyznał.
Kto zdaniem Kassina ma szansę na wygraną? Tancerz wymienił dwa nazwiska. "Moim zdaniem największe szanse na wygraną ma Filip Gurłacz, aczkolwiek moją faworytką jest Marysia Jeleniewska. Swoim tańcem skradła moje serce" - wyjawił tancerz.
Natsu z kolei jest pod wielkim wrażeniem pracy i determinacji Kaczorowskiej i Gurłacza. W rozmowie z Pomponikiem wprost przyznała, że widzi w nich cechy, które sprawiają, że mają oni potencjał na wygranie 16. edycji "Tańca z gwiazdami".
"Ona jest maszyną tańca, maszyną pracy. Filip w ogóle jest super. Ja go miałam okazję poznać, jak byłam na live, ale tylko tak na 'cześć'. Teraz trochę bliżej i w ogóle jest świetny. Oni świetnie do siebie pasują pod względem temperamentu do tańca. Obydwoje aktorzy. Wzrostowo do siebie pasują. To też jest ważne w tańcu, że ta postura jest podobna. Pokazali nam jive’a finałowego no i świetnie. Ja nie mogę się doczekać" - powiedziała Natsu w rozmowie z Damianem Glinką.
Zobacz też:
Niespodzianki w finale "Tańca z gwiazdami". Nietypowy wybór Kaczorowskiej i Gurłacza
Choreografie Kaczorowskiej i Gurłacza hipnotyzują. Aneta Zając komentuje
Tuż przed finałem "TzG" szukali tancerza dla Narożnej. Tak ocenia zastępstwo
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych