Okazuje się, że udział w "Tańcu z gwiazdami" jest dla celebrytów jak wygrany los na loterii. Dzięki niemu nie tylko uczą się tańczyć i gubią kilogramy. Nie chodzi również o gaże, jakie dostają za każdy odcinek (choć jest to na pewno jeden z najprzyjemniejszych elementów show). Przykład Eweliny Lisowskiej pokazuje, że "Taniec z gwiazdami" to przede wszystkim inwestycja w swoją popularność.
Jak podaje "Super Express", dzięki występom w show Polsatu piosenkarka może teraz żądać o wiele wyższych stawek za koncert. Według tabloidu oscylują one w granicach 45 tysięcy złotych!
Jest to jeden z najlepszych wyników w Polsce!
Wygląda na to, że kontrowersje wokół Eweliny Lisowskiej i jej cudownego powrotu do programu przyniosły jej tylko i wyłącznie korzyści.
Co ciekawe, tabloid podał również nazwiska gwiazd, które znudziły już Polaków. Wśród nich znalazła się m.in. Joanna Krupa oraz Małgorzata Rozenek.
Jesteście tym zdziwieni?
Zobacz również:
