Ewelina Flinta straciła szansę występu
Przed laty program muzyczny "Idol" był tym, czym dzisiaj jest "X Factor", "Mam talent" czy "The Voice of Poland". To za jego sprawą 20 lat temu na polskiej scenie muzycznej pojawiła się m.in. Ewelina Flinta. To właśnie ona, Szymon Wydra i Alicja Janosz dotarli do finału show. Ostatecznie zwyciężyła Janosz, zdobywając 40% głosów od widzów. Kariery muzyczne całej trójki potoczyły się wyśmienicie. Uczestnicy "Idola" zdołali wydać kilka płyt i dotrzeć na listy przebojów. Album muzyczny Eweliny Flinty, zatytułowany "Przeznaczenie" pokrył się złotem. Jej piosenkę "Żałuję" w 2003 roku nuciła cała Polska (posłuchaj!).
W pewnym momencie gwiazda niespodziewanie podjęła decyzję o wycofaniu się ze świata show biznesu. Wokalistka co prawda nadal koncertowała i uczestniczyła w rozmaitych projektach artystycznych, ale w mediach pojawiała się bardzo sporadycznie. Po dekadzie przerwy Ewelina Flinta zdecydowała się na wielki powrót. Fani oszaleli z radości, gdy dowiedzieli się, że piosenkarka wystąpi w "Dzień Dobry TVN" i wykona swój najnowszy utwór. Niestety jej występ na żywo nie doszedł do skutku ze względu na Piotra Kraśko. Celebryta ukradł Ewelinie Flincie czas antenowy, niepotrzebnie przedłużając swoje opowieści o problemach z prawem oraz intymnych kwestiach osobistych.
Finalistka "Idola" nie kryła rozczarowania przebiegiem programu. Od dłuższego czasu przygotowywała się do występu wokalnego w telewizji, a Piotr Kraśko zupełnie nie uszanował faktu, że nie jest jedynym gościem "Dzień Dobry TVN". Po emisji odcinka śniadaniowego show Ewelina Flinta zabrała głos na Instagramie. Wspominała o tym, że TVN zobowiązał się do rekompensaty za brak realizacji ustalonego wcześniej występu.
Ewelina Flinta wycięta z "Dzień Dobry TVN" z winy Piotra Kraśki
Niewyemitowany przez TVN występ Eweliny Flinty w końcu trafił do internetu. Piosenkarka poinformowała w mediach społecznościowych, że materiał dostępny jest już na stronie "Dzień Dobry TVN".
Kochani, udostępniam Wam wykonanie na żywo najnowszego singla "Frutti di Mare". Piosenka nie pojawiła się w programie, ddtvn, na szczęście została zarejestrowana
Całe zamieszanie wynikłe po pamiętnym wydaniu "Dzień Dobry TVN" wywołało oburzenie zarówno wśród widzów, jak i gwiazd. Duża część oglądających nie jest przekonana do szczerości Piotra Kraśki. Ludzie zarzucają stacji, że rozmowa z nim została celowo zainscenizowana. Z kolei, Ilona Łepkowska uważa, że celebryta poprzez swoje wypowiedzi kreuje błędny obraz choroby i wyrządza krzywdę osobom, które zmagają się z depresją. Nawet dawna rywalka Eweliny Flinty nie mogła uwierzyć, że mogło dojść do tak skandalicznej sytuacji. Alicja Janosz pisała w sieci:
"Niemożliwa historia po prostu. Na dniach pewnie się uda wystąpić. Piosenka cudna".
Na szczęście wykonanie Eweliny Flinty w końcu trafiło do sieci. Nic jednak nie zwróci piosenkarce straconej szansy na występ na żywo, którego odbiór byłby przecież zupełnie inny niż publikacja po czasie.
Jak Wam się podoba "Frutti di mare"?

Zobacz też:
Magdalena Schejbal w podręczniku szkolnym. Odetchnęła z ulgą, że to nie książka do HIT-u
"Milionerzy". Które z tych państw ma najmniej sąsiadów? Rumunia, Polska, Niemcy czy Chiny?
Alec Baldwin porozumiał się z rodziną zabitej Halyny Hutchins. Wdowiec otrzyma część zysków?











