Reklama
Reklama

Edyta Górniak: Wróżka spojrzała na jej dłoń. Oto co dostrzegła chiromantka! Aż ją zmroziło!

Edyta Górniak (50 l.) nie ukrywa swojej fascynacji „wiedzą tajemną”. Piosenkarka od lat głosi zaskakujące teorie o energiach, wibracjach i bytach astralnych. Specjalistka z branży ezoterycznej postanowiła przeanalizować przeszłość i przyszłość artystki z punktu widzenia chiromancji. Co wyczytała w jej dłoni?

Edyta Górniak: ezoteryka

Edyta Górniak niejednokrotnie zadziwiała swoich fanów niebywałymi wypowiedziami na temat zdrowia, duchowości, wiary i człowieka. Piosenkarka czerpie pełnymi garściami z filozofii Dalekiego Wschodu i nie ukrywa, że pojęcia takie jak mantry, reinkarnacja, energie życiowe, numerologia i wiele innych nie są jej obce. Edyta Górniak była również najjaśniejszą gwiazdą tegorocznej Harmonii Kosmosu w Torzymiu.

Reklama

Dla wokalistki nie istnieją jakiekolwiek granice zdrowego rozsądku. Niedawno Edyta Górniak zdumiała nas absurdalną wypowiedzią, w której stwierdziła, że człowiek może żyć kilka tysiącleci. Idąc tym tokiem rozumowania można by stwierdzić, że syn piosenkarki, Allan Krupa jest od niej starszy. Dziennikarze "Faktu" postanowili dowiedzieć się, co o Edycie Górniak sądzi kobieta, która na co dzień obraca się w środowisku ezoterycznym. 

Ekspertka od chiromancji zdradziła, jak kształtują się przeszłość oraz przyszłość piosenkarki. Nina Portnicka-Boras na prośbę "Faktu" dokonała szczegółowej analizy. Co ciekawe, chiromantka potwierdza teorie szerzone przez Górniak i mówi, że jest ona iście wiekową duszą. Jej zdaniem należy do tych najstarszych, które liczą sobie "nawet miliony lat".

W ostatnim czasie w życiu Edyty Górniak sporo się działo. Gwiazda miała wiele zmartwień związanych ze zdrowiem syna. Allan Krupa nie do końca trzymał się ustalonej diety, która miała szczególne znaczenie w przeciwdziałaniu początkom cukrzycy. Czy chiromantka jest w stanie wywróżyć, co dalej będzie ze zdrowiem syna Edyty Górniak?

Edyta Górniak żyła nie tysiące, a miliony lat

Podobnie jak większość "ekspertów" z branży New Age, Nina Portnicka-Boras nie skupiała się na konkretach i kwestiach, które można byłoby zweryfikować, lecz przystąpiła do dogłębnej analizy inkarnacyjnej. Chiromantka w rozmowie z dziennikarzami "Faktu" rozwodziła się na temat rzekomych poprzednich wcieleń Edyty Górniak. Oto, co im powiedziała:

"Warto podkreślić, że lewa dłoń, odpowiadająca za naszą przeszłość i za ród matki, mocno odróżnia się od prawej, dłoni praktycznej i reprezentującej linię rodową ojca. Pani Edyta należy do grupy najstarszych dusz, liczących miliony lat. O tym mówi duża liczba linii pionowych na wzgórzu Wenus, są one wyraźne i długie, co oznacza nie tylko wiek duszy, ale i jej osiągnięcia. Im bardziej bogata w takie linie dolna część dłoni, tym bogatsze życie duszy, która wiele doświadczyła nie tylko w fizycznych wcieleniach, ale także w energetycznych. Kiedy pozostawiamy po sobie znaczący ślad po przebytym wcieleniu, znajduje to odzwierciedlenie na naszej dłoni w następnej inkarnacji".

Nie wiadomo na czym Nina Portnicka-Boras opiera swoje analizy, bowiem nie istnieją naukowe opracowania mówiące o skuteczności analizy linii dłoni. Niemniej jednak, chiromantka jest pewna, że w poprzednich życiach Edyta Górniak była artystyczną duszą. Być może, podobnie jak teraz jej pasją była muzyka, ale niewykluczone, że zajmowała się literaturą.

Co ciekawe, chiromantka podała wiele szczegółów dotyczących ostatniego wcielenia piosenkarki. Rzekomo miała ona umrzeć z powodu urazu głowy. Cieniem tamtych wydarzeń są bóle głowy, które uprzykrzają jej obecne życie. 

"Ostatnie wcielenie nie było długim, śmierć nastąpiła przez uraz głowy, o czym mówi pęknięta linia głowy pod wzgórzem Saturna. W obecnej inkarnacji z tego powodu fantomowa pamięć może powodować migreny lub omdlenia" — twierdziła Nina Portnicka-Boras w rozmowie z "Faktem".

Szkoda, że ezoteryczni specjaliści nigdy nie znają równie wielu detali na temat przyszłości, a przepowiednie takie jak te, które serwuje jasnowidz Jackowski są obarczone dużym błędem. 

Zobacz też:

Tajemne mieszkanie Jerzego Połomskiego. Oto, co wyciekło po jego śmierci

Królowa małżonka Camilla pokazała księżnej Kate, gdzie jej miejsce. Skandal w królewskim skarbcu

Katarzyna Bosacka sprawdziła, czym karmią Polaków w Katarze. Obraz nędzy i rozpaczy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | Allan Krupa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy