W tegoroczne wakacje Paulina Krupińska nie odmawia sobie letniego relaksu. Co ciekawe, to już kolejny wyjazd, który modelka spędza w towarzystwie znanej koleżanki, Anny Lewandowskiej.
Lewandowscy i Karpiele są ze sobą blisko. Nawet spędzili razem urlop
W lipcu wraz z mężem Sebastianem Karpielem-Bułecką i ich dziećmi wybrała się na jedną z hiszpańskich wysp. Szczęśliwa 38-latka opublikowała wówczas kadry upamiętniające rejs, wylegiwanie się na plaży czy beztroskie zabawy w basenie i w morzu.
Na zdjęciach widać było i towarzyszy wyprawi - Annę i Roberta Lewandowskich. W takim "sportowym" towarzystwie nie mogło więc zabraknąć chwili ruchu, który zapewniła parom wspólna gra w padla.
"Dziękujemy Annie i Robertowi Lewandowskim za gościnę i miejsce, które stało się naszym małym rajem na chwilę" - napisała Paulina, na co Anna skomentowała: "The best [ang. najlepiej]. Fajnie na tych koloniach".
Najwidoczniej panie już się za sobą stęskniły, bo postanowiły znowu się spotkać...
Dopiero co świętowała z Lewandowskimi, a tu taka heca. Krupińska nie owijała w bawełnę ws. Anny
Jak widać po opublikowanych przez Krupińską zdjęciach na Instagramie, prezenterka postanowiła ponownie odwiedzić hiszpańskie miasto, w którym na co dzień stacjonuje influencerka. Paulina zabrała ze sobą 10-letnią Antoninę i 8-letniego Jędrzeja, którzy paradowali po ulicach i charakterystycznych dla lokalnego klubu koszulkach. Niektóre miały nawet na sobie numer i nazwisko Lewandowskiego. Odwiedzili oni wspólnie m.in. słynny stadion drużyny, na którym trenuje i gra światowej sławy polski piłkarz.
"Barcelona na ostatnie dni wakacji. Za każdym razem odkrywam ją na nowo. Anna Lewandowska - najlepsza przewodniczka" - napisała kobieta, na co koleżanka odpowiedziała jej sercami w komentarzu.
Nie ma wątpliwości, że Anna i Paulina świetnie się dogadują. Po załączonych kadrach widać, że razem zwiedzały Barcelonę i - znowu - grały w padla. Krupińska odwiedziła też słynne, wymarzone centrum fitness Lewandowskiej - Edan Studios.
Aż trudno uwierzyć, że przyjaźń tę zapoczątkował w dużej mierze przypadek.
Krupińska wyjawiła prawdę o małżeństwie Lewandowskich. Ludzie nie mieli pojęcia
Wszystko zaczęło się bowiem w 2012 roku, kiedy to Krupińska i Lewandowski byli gośćmi talk-show Kuby Wojewódzkiego.
"Ania wtedy też była i wspierała go na backstage'u. Jakoś takie wspólne flow wszyscy złapaliśmy, że od tamtej pory mamy kontakt i w różnych ważnych momentach życia jesteśmy gdzieś blisko" - powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.
Paulina podkreśliła, że wbrew pozorom to zupełnie normalne osoby.
"Oni są na co dzień bardzo normalni. To my zawsze nadajemy ludziom, którzy są w telewizji, którzy robią różne rzeczy w show-biznesie czy w sporcie, jakiejś rangi nadczłowieka (...). To bardzo często media nadają tym osobom jakiś, często bardzo negatywny, wydźwięk (...)" - dodała.
Pary dogadują się zresztą tak dobrze, że jeszcze nigdy nie doszło między nimi do kłótni.
"Nie mieliśmy żadnego spięcia czy jakichś niedomówień. Zdarzają się różnice zdań, ale to zawsze z szacunkiem. Ktoś się po prostu wypowiada i jest okej" - skwitowała w tym samym wywiadzie.
Zobacz też:
Urodziny Lewandowskiego, a tu takie wieści. Anna wszystko potwierdziła
Lewandowska nieoczekiwanie przyleciała do Polski. Jej tłumaczenia były dość mętne








