Reklama
Reklama

Dopiero co razem wystąpili, a tu takie słowa Wiśniewskiego o Mandarynie. "Wypadek przy pracy"

Małżeństwo Mandaryny i Michała Wiśniewskiego zakończyło się niemal dwie dekady temu. Mimo to byli partnerzy wciąż mają ze sobą dobry kontakt, a ich drogi, zwłaszcza w ostatnim czasie, często się przecinają. Nieoczekiwanie lider Ich Troje znowu zabrał głos na temat byłej żony, a konkretnie jej niesławnego występu w Sopocie, od którego wokalistka od lat nie może się uwolnić. Nie do wiary, co sądzi o tym "Wiśnia".

Ten występ Mandaryny pamiętają wszyscy. Ciągnie się to za nią latami

Mandaryna i Michał Wiśniewski byli jednymi z pierwszych prawdziwych polskich celebrytów - tworzyli bowiem niezwykle medialny jak na tamte czasy związek. Szerokim echem w prasie odbił się ich bajkowy ślub w zimowej scenerii w Szwecji czy reality show "Jestem jaki jestem", pokazujący codzienne życie sławnej rodziny.

Reklama

W tamtym czasie Marta Wiśniewska była choreografką i tancerką w bijącym rekordy popularności zespole Ich Troje. Sama też próbowała swoich sił jako wokalistka. Poważną rysą na jej wizerunku stał się nieudany występ na festiwalu w Sopocie w 2005 roku, na którym zaprezentowała utwór "Ev'ry Night" (sprawdź!). Niestety gwiazda nie brzmiała wówczas, mówiąc łagodnie, zbyt dobrze.

W ciągu niemal dwóch dekad wokół ów feralny koncert zdążył obrosnąć legendą. Pojawiło się mnóstwo teorii na temat tego, co lub kto odpowiada za ówczesną porażkę Mandaryny. Ona sama dopiero niedawno przyznała, że sytuacja ta naprawdę dużo ją kosztowała. Ale na szczęście to już przeszłość.

Teraz Wiśniewska znowu wróciła na salony i ku uciesze fanów z chęcią wykonuje swoją najbardziej znaną piosenkę. A wspiera ją w tym jej były mąż, Michał Wiśniewski.

Dwie dekady od rozwodu, a tu takie słowa Wiśniewskiego o Mandarynie. Obecna żona może być zazdrosna

Niedawno "Wiśnia" nie tylko zaprosił ekspartnerkę na jubileusz Ich Troje, ale i w poruszający sposób zapowiedział ją ze sceny. Nikt nie miał wątpliwości, że tymi słowami gwiazdor nawiązuje do przykrej afery z przeszłości, która naznaczyła karierę Mandaryny.

"Dwadzieścia lat temu nigdy bym nie dopuścił do tego, żeby tak potraktowali moją żonę. (...) Nie ma takiej możliwości. Ona jest cudowna i wspaniała. Z nią mam dwójkę wspaniałych dzieci: Xaviera i Fabienne... Nie było nam po drodze - stało się. Nie żałuję, bo mam Polcię [Wiśniewski ożenił się z Polą w marcu 2020 roku - przyp. aut.]. Przywitajcie ją tak głośno, jak tylko potraficie! I pytanie do Was. Znacie 'Ev'ry Night'?" - mówił niespełna 53-latek, nawiązując do kultowego już tekstu swojej byłej żony.

Piosenkarka nie ukrywała, że ów wieczór dużo dla niej znaczył. Po sukcesie, jakim okazał się wspólny koncert Wiśniewskich, na początku sierpnia kobieta ponownie pojawiła się u boku wokalisty, tym razem na Pol'and'Rock Festivalu.

Najnowsza wypowiedź mężczyzny na temat eksukochanej to najlepszy dowód na to, że darzy on ją wielkim szacunkiem.

Dopiero co razem wystąpili, a tu takie słowa Wiśniewskiego o Mandarynie. "Wypadek przy pracy"

W jednym z niedawnych wywiadów Wiśniewski wypowiadał się o Mandarynie w samych superlatywach. Nie omieszkał jednak nawiązać do jej sopockiej gafy.

"Mandaryna jest ikoną. (...) Nikt na scenie dance z prawdziwego zdarzenia nie może tego negować. Myślę, że najlepszym dowodem jest to, że teraz występując u mnie na jubileuszu czy na Pol'and'Rock, na dużej scenie, udowodniła, że potrafi to robić. Taki wypadek przy pracy wydarzył się nie tylko jej" - mówił w rozmowie z Jastrząb Post.

"Wiśnia" podał nawet konkretny przykład - Joannę Moro, która w 2013 roku na festiwalu w Opolu nie poradziła sobie z piosenką Anny German "Człowieczy los" (sprawdź!).

Mimo wszystko sceniczna porażka nie zdołała złamać Wiśniewskiej. Teraz wróciła do śpiewania jeszcze silniejsza niż wcześniej.

"Takie przypadki (...) są zależne od czasu, miejsca, w którym się znajdujesz i tego, jak ktoś cię potraktuje. Potraktowano ją tak, jak ją potraktowano. Przeżyła to, jest bardzo silną kobietą, a dzisiaj pokazuje, że potrafi to zrobić dwa razy lepiej. Bardzo się z tego powodu cieszę" - zachwycał się Michał.

Widać, że byli partnerzy mają świetnie relacje i nawzajem się wspierają.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Koniec plotek. Wiśniewski po 20 latach ujawnił ws. porażki byłej żony

Wiśniewski gorzko wspomina małżeństwo z Mandaryną. Pojawili się inni ludzie

Mandaryna wspomina początki relacji z Wiśniewskim. To wtedy zaiskrzyło

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Wiśniewski | Mandaryna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy