Reklama
Reklama

Dopiero co nowy serial z Kurdej-Szatan zadebiutował w TVP, a tu takie wieści. Te liczby nie kłamią

Chociaż widzowie TVP jak na razie nie doczekali się kontynuacji "Rancza", stacja ruszyła z serialem, który ma być godnym następcą kultowej produkcji. "Zaraz wracam" z Barbarą Kurdej-Szatan zadebiutował na antenie wraz z premierą jesiennej ramówki i choć początkowo cieszył się sporym zainteresowaniem widzów, wyniki oglądalności utrzymują tendencję spadkową. Czy to oznacza, że twórcy mają powód do niepokoju?

Barbara Kurdej Szatan wróciła do Telewizji Polskiej

Barbara Kurdej-Szatan swego czasu była jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Niestety głośna afera, która wywiązała się po kontrowersyjnym wpisie aktorki w mediach społecznościowych, sprawiła, że gwiazda  "M jak miłość" na długi czas zniknęła z mediów publicznych.

Po latach przerwy artystka znana ze scen teatru dostała od TVP kolejną szansę i została prowadzącą program "Cudowne lata". Potem okazało się, że Barbara Kurdej-Szatan będzie wcielać się w jedną z głównych bohaterek nowego serialu stacji, czyli "Zaraz wracam".

Reklama

Pracą na planie produkcji 40-latka pochwaliła się w mediach społecznościowych.

"Zaraz wracam" planowany jako następca "Rancza"

Twórcy od samego początku pokładali w nowym tytule wielkie nadzieje - w materiałach promocyjnych widać było nawiązania do jednego z największych hitów TVP, czyli do kultowego "Rancza".

"Zaraz wracam" zadebiutowało na antenie wraz z premierą jesiennej ramówki i jak dotąd stacja pokazała już kilka odcinków nowej serii.

Jak poradził sobie serial z Barbarą Kurdej-Szatan?

Jak podają Wirtualne Media, powołujący się na dane Nielsen Audience Measurement, produkcja Telewizji Polskiej przyciągnęła przed ekran średnio 624 tysiące widzów. Najwięcej osób zobaczyło pierwszy odcinek - tu oglądalność wynosiła aż 787 tysięcy osób.

Niestety kolejne epizody nie spotkały się już z takim zainteresowaniem widzów i 10. odcinek obejrzało jedynie 450 tysięcy osób.

Aktorka i pozostała część obsady na pewno z zaniepokojeniem patrzy na utrzymującą się tendencją spadkową, która na pewno zadecyduje o tym, czy powstanie ewentualna kontynuacja "Zaraz wracam".

Aktualnie emitowany sezon składa się z 45 odcinków. W produkcji oprócz Barbary Kurdej-Szatan można zobaczyć także między innymi Violettę Arlak, Katarzynę Zielińską, Sylwią Juszczak-Krawczyk, Mariusza Kiljana czy Marcina Kwaśnego.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Barbara Kurdej-Szatan świętowała 40. urodziny. Było wyjątkowo

Barbara Kurdej-Szatan odsłoniła kulisy powrotu do TVP. Nie od razu się zgodziła

Barbara Kurdej-Szatan zaczęła w reklamie. Dziś wspomina: "To był szok"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Barbara Kurdej-Szatan | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy