Parkiet "Tańca z gwiazdami" nie jest Dodzie całkowicie obcy, choć nigdy nie była uczestniczką programu. Kilka razy jednak występowała bowiem w roli gościa, śpiewając któryś ze swoich hitów.
Podczas finału 12. edycji, który miał miejsce w miniony poniedziałek, również zaśpiewała na parkiecie.
Wówczas Doda miała okazję spotkać się z Izabelą Janachowską, która współprowadziła ostatnią edycję wraz z Krzysztofem Ibiszem i Pauliną Sykut-Jeżyną.
Była tancerka wyjawiła "Faktowi", iż korzystając ze sposobności, zapytała Dodę, czy nie kusi ją, aby jednak spróbować swoich sił na parkiecie.
Okazuje się, że piosenkarka zupełnie o tym nie myśli.
Doda odpowiedziała, że w życiu, więc nie sądzę. A szkoda, bo na pewno dałaby czadu

Doda wystąpi w "Tańcu z gwiazdami" tylko pod jednym warunkiem
"Fakt" postanowił jednak podrążyć temat i podpytał samą zainteresowaną o jej udział w "Tańcu z gwiazdami".
Ku zaskoczeniu, wyjawiła, że jeśli miałaby wziąć udział w show, to musiałoby to być uwarunkowane czymś bardzo ważnym.
To nie jest kwestia pieniędzy. Ja musiałabym do takiego występu w show się zmusić. A jeżeli miałabym się do czegoś zmuszać, to tylko w imię wyższych celów. Musiałoby wchodzić w grę ratowanie życia albo naprawdę droga operacja dla chorej osoby
Myślicie, że kiedyś jednak zmieni zdanie i bez większego powodu zdecyduje się jednak na udział w show?
Przy okazji - jeśli chcecie nadrobić, lub ponownie obejrzeć "Taniec z gwiazdami" - wszystkie odcinki możecie zobaczyć w każdej chwili w Polsat Go!
Zobacz też:Kendall Jenner zachwyca sylwetką!
Maryla Rodowicz świeci dekoltem na koncercie
Kinga Rusin sprzedaje luksusowy apartament

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie Pomponik.pl








