Reklama
Reklama

Dawid Podsiadło wybrał "najprostsze wyjście"? Paweł Kukiz oburzony słowami muzyka

Od kontrowersyjnych słów Dawida Podsiadły (29 l.), który w popularnym podcaście jednoznacznie zadeklarował chęć apostazji minęło już trochę czasu, a sprawa wciąż szeroko komentowana jest w mediach. Ostatnio wypowiedź piosenkarza postanowił skrytykować były muzyk, dziś parlamentarzysta, Paweł Kukiz (59 l.). Co takiego w kwestii wiary ma do powiedzenia lider zespołu "Piersi"?

Paweł Kukiz komentuje apostazję Dawida Podsiadło

Nie milkną echa kontrowersyjnej decyzji Dawida Podsiadły, który zdecydował się na oficjalne porzucenie wiary i religii oraz opuszczenie Kościoła katolickiego. O wszystkim piosenkarz poinformował w podcaście "WojewódzkiKędzierski".

Podczas rozmowy z dziennikarzami autor hitu "Nie ma fal" poruszył temat apostazji, do której od jakiegoś czasu przymierza się muzyk, bowiem jak ocenił - niewiele łączy go z instytucją kościoła.

Reklama

"(...) udało mi się zdobyć ten akt chrztu i teraz jak będę w rodzinnych stronach i wygospodaruję czas na to, to poprosiłbym o tę apostazję. Nie chcę zaburzać statystyk i korzystać z przywilejów organizacji, z którą niewiele mnie łączy" - powiedział w audycji.

Teraz do decyzji muzyka postanowił odnieść się polityk, były lider zespołu "Piersi", Paweł Kukiz. Poseł skrytykował Dawida Podsiadłę nie za sam akt odejścia ze wspólnoty, ale za... pójście na łatwiznę!

"To jest najprostsze wyjście. Jeśli ktoś jest naprawdę wierzący, to od Boga nie odejdzie, od tego Kościoła nie odejdzie" - powiedział były kandydat na prezydenta w programie "Politycy od kuchni". Dodał też, że nie przekonuje go tłumaczenie wokalisty, bowiem Kościół to przede wszystkim wierni, a nie duchowni.

"Kościół to jest wspólnota, a nie biskupi, arcybiskupi czy proboszczowie. Oni są bardzo potrzebni do uporządkowania zdarzeń związanych z celebrowaniem wiary, ale Kościół to ludzie" - tłumaczył.

Czy Podsiadło weźmie sobie do serca słowa byłego muzyka?

Apostazja nową modą wśród celebrytów?

Kontrowersyjne wyznanie piosenkarza w popularnym podcaście zbulwersowało nie tylko Pawła Kukiza. W sieci sprawę komentowali także przedstawiciele kleru.

W swoim wpisie w mediach społecznościowych, poznański ksiądz Daniel Wachowiak wyraził swoje niezadowolenie postawą wokalisty:

"Jestem pewien, że mam więcej pretensji do ludzi Kościoła niż Dawid Podsiadło. Też więcej goryczy i argumentów przeciw ludziom Kościoła. Nie oceniam go, ale oceniam rozgłos jego apostazji. Moda na bezrozumne traktowanie swojego chrztu. Kocham Kościół. Ślepym na zło w Kościele Katolickim nie zamierzam być" - czytamy na twitterowym profilu duchownego.

Wygląda jednak, że nie Podsiadło myśli poważnie o wystąpieniu z Kościoła. Jakiś czas temu podobną deklarację złożyła gwiazda filmów Patryka Vegi - Katarzyna Warnke. Aktorka od wielu lat wspiera wszelkie akcje i ugrupowania walczące o prawa kobiet, często zdarza jej się także krytykować duchownych za angażowanie się w politykę oraz sprawy w żaden sposób niezwiązane z wiarą.

"Bardzo chętnie i myślę o tym. Chciałabym to zrobić, ale po prostu brakuje mi czasu, żeby się tym zająć. Bardzo chciałabym mieć to już za sobą" - przyznała w rozmowie z portalem Plejada.

To niejedyne gwiazdy show-biznesu, które zdecydowały się na apostazję. Jakiś czas temu wspólnotę religijną porzuciła piosenkarka Margaret. Czy to oznacza, że wśród celebrytów zapanowała nowa moda?

Zobacz też:

Dawid Podsiadło żałuje kariery muzycznej? "Byłem nastolatkiem, który wierzył w magię telewizji"

Dawid Podsiadło podjął decyzję o apostazji. Arcybiskup Grzegorz Ryś komentuje

Krystyna Prońko gorzko o Edycie Górniak, Dawidzie Podsiadło i Kasi Nosowskiej. Zganiła też Górniak i Martyniuka 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Kukiz | Dawid Podsiadło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy