Dariusz Szpakowski jest niewątpliwie legendą wśród komentatorów sportowych. Jednak, zdaniem niektórych widzów, nie sprostał zadaniu podczas tegorocznego Euro 2020 roku.
Po komentowanym przez niego meczu polskiej reprezentacji w fazie grupowej ze Szwecją, a jeszcze bardziej po meczu Belgii z Portugalią i ćwierćfinale Czechy-Dania, na Szpakowskiego spadła fala krytyki. Zarzucano mu popełnianie błędów w trakcie transmisji, czego rezultatem było odsunięcie Szpakowskiego od komentowania finału Euro 2002, które miało być ukoronowaniem jego telewizyjnej kariery. Ostatecznie zastąpił go Mateusz Borek. Jak tłumaczył wtedy dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski:
Ostatni czas był dla Szpakowskiego bardzo trudny emocjonalnie i potrzeba mu spokoju.
Komentator pojawił się ponownie w trakcie igrzysk olimpijskich, gdzie komentował między innymi wioślarstwo, a potem, w połowie sierpnia, znów znikł. Wrócił w październiku, jako prowadzący magazynu piłkarskiego „4-4-2” W TVP Sport.
Dariusz Szpakowski wraca do TVP
Jak się okazuje, do wielkiej piłki Szpakowski powróci 24 listopada. Tego dnia TVP1 będzie transmitować mecz Manchester City - PSG w piątej kolejce Ligi Mistrzów. Jak przekonuje redakcja TVP Sport:
Taki szlagier to doskonała okazja do powrotu do komentowania legendy Telewizji Polskiej. Za mikrofonem znów zasiądzie Dariusz Szpakowski. Wspólnie z nim spotkanie będzie relacjonował Marcin Żewłakow.
Zobacz też:
To już naprawdę koniec małżeństwa. Zdjęcia mówią same za siebie
Katarzyna Cichopek w modowym hicie jesieni. Zadała szyku!
Rekord zakażeń IV fali. Minister zdrowia podał dane




***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl








