Natasza Urbańska przez wiele lat trenowała gimnastykę artystyczną. W 1991 roku przyszła na casting do musicalu "Metro", gdzie poznała Janusza Józefowicza. Połączyło ich gorące uczucie, pomimo sporej różnicy wieku - dzieliło ich niemal 20 lat.
Para pobrała się 16 sierpnia 2008 roku i jeszcze w tym samym roku na świat przyszła ich córka, Kalina.
Córka Nataszy Urbańskiej idzie w ślady sławnej mamy
Ostatnio gwiazda wyznała w rozmowie z magazynem "Co za tydzień", że dziewczyna odziedziczyła talent po rodzicach i powoli stawia swoje pierwsze kroki na scenie. Co więcej, bierze udział w tym samym spektaklu, w którym przed laty debiutowała jej mama!
Jest silna psychicznie, bo jest córką reżysera i Nataszy. Ona już ma grubą skórę. Jest pracowita, jest cholernie zdolna i pracuje nad sobą, ale to jeszcze jest nastolatka. Jeszcze dwa lata temu nie chciała być artystką. A gdy przy okazji 30-lecia "Metra" zobaczyła swoich rówieśników, nagle powiedziała, że chce występować. I wykonała tę pracę, i chodziła na zajęcia. Zresztą ona od lat uczestniczy w szkółce przy "Buffo"
Przed Kaliną stoi jednak spore wyzwanie - jak pogodzić naukę z występami na deskach popularnego teatru? Mama mocno wspiera ją w karierze, ale nie wyklucza, że obowiązkiem córki jest zdanie do kolejnej klasy.
"Widzę, ile daje jej to szczęścia, ale to jest też ciężka praca. Ja o tym wiem, ona też już powolutku o tym wie. Bo w teatrze albo jesteś najlepszy i widz to natychmiast czuje, albo nie widać cię na tej scenie. Kalina ma ogromną wrażliwość, ale ma zupełnie inne podejście, ona nie jest mną. Ona sobie wypracuje to po swojemu. Trzymam kciuki, będę ją wspierać, jak tylko mogę" - podsumowała Natasza.
Jesteście ciekawi, jak poradzi sobie przed publicznością?
Zobacz też:
Natasza Urbańska "odkleiła się od rzeczywistości". Myśli o podbiciu świata i... afirmuje
Fani zespołu Łzy bojkotują koncert na dożynkach. Musiał interweniować wójt!
25-lecie Ich Troje w Polsacie: Wyjątkowy koncert w Mrągowie [RELACJA, ZDJĘCIA]










