Córka Antonio Banderasa i Melanie Griffith wzięła ślub z Polakiem. Tak będzie się nazywać
Antonio Banderas i Melanie Griffith przez prawie dwadzieścia lat tworzyli małżeństwo. Para doczekała się wspólnie jednej córki. Stella jest już dorosła i właśnie wyszła za mąż za… Polaka. Jej znani rodzice mogą mieć jednak nie lada problem z wymówieniem nazwiska zięcia…
Antonio Banderas i Melanie Griffith są rodzicami 29-letniej dziś Stelli, która również poszła w ich ślady, podobnie zresztą córka Melanii z wcześniejszego małżeństwa, Dakota Johnson.
Choć związek Banderasa i Griffith ostatecznie się rozpadł, para dbała o dobro ich wspólnej pociechy.
Dziś Stella jest już dorosła i sama potrafi o siebie zadbać. Co więcej, właśnie została mężatką. Jej wybrankiem jest syn polskiego operatora filmowego, Alex Gruszynski. Co ciekawe, para zna się od ćwierć wieku, choć na poważnie zakochali się w sobie dopiero kilka lat temu, kiedy byli już dorośli.
W międzyczasie przechodzili różne zawirowania, jednak ostatecznie miłość zwyciężyła i ponad rok temu zaręczyli się. A teraz są już po ślubie.
Ślub Stelli Banderas i Alexa Gruszynskiego odbył się 18 października w Hiszpanii. Nie zdecydowali się jednak na ceremonię rodem z Hollywood. Zamiast tego wybrali skromne przyjęcie i świętowali jedynie z najbliższymi.
W gronie gości znaleźli się oczywiście rodzice, a także rodzeństwo, oraz grupka bliskich przyjaciół.
Choć zarówno Melanie Griffith, jak i Antonio Banderas mogą mieć problem z wymówieniem nowego nazwiska córki, to - przynajmniej aktor - jest zadowolony z takiego zięcia.
"Było bardzo pięknie i jesteśmy szczęśliwi, gdyż oni znają się całe życie. To historia miłości, która trwa 25 lat" - wyznał w rozmowie z hiszpańskimi mediami, zapytany o ślub córki.
Nie pozostaje nic innego, jak życzyć młodej parze wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.
Zobacz też:
Córka Antoniego Banderasa przekazała radosne wieści