Reklama
Reklama

Ciężarna Olga Bołądź zamieściła czarno-białe zdjęcie i przekazała tragiczne wieści! Płyną kondolencje

Olga Bołądź w ostatnich tygodniach przeżywała bardzo trudne chwile. Aktorka walczyła o życie ukochanego członka rodziny. Niestety, nie udało się wygrać z chorobą. Gwiazda serialu "Matka" poinformowała właśnie o śmierci, dodając do wpisu wzruszające czarno-białe zdjęcie...

Olga Bołądź w grudniu 2022 roku podzieliła się radosną nowiną, że jest w ciąży. Ojcem jej drugiego dziecka jest Jakub Chruścikowski, właściciel kilku warszawskich klubów.

Niestety, radość z oczekiwania na potomka została niedawno zakłócona przez problemy zdrowotne Lusi - ukochanego psa aktorki. 

"Będziemy walczyć do momentu kiedy, nie zobaczymy, że masz już dosyć i czas odpuścić. Lucha kocham cię całym moim ludzkim sercem. Psia mać walczymy" - pisała niedawno aktorka. 

Olga Bołądź przekazała smutne wieści

Niestety, nie udało się wygrać z chorobą. Zdruzgotana Olga zamieściła czarno-białe zdjęcie, na którym przytula i całuje pupilkę. W minioną niedzielę doszło w ich domu do dramatu...

Reklama

"W niedziele 12.03 pożegnaliśmy na zawsze LUSIĘ najukochańszego psa, naszą przyjaciółkę.
Co jest najtrudniejsze w posiadaniu Psa? Jego pożegnanie. Kocham Cię Lusia. I wiem ze czekasz za tęczowym mostem. Do zobaczenia moja psia miłości." - zaczęła wpis Olga. 

Potem podziękowała zaufanej pani weterynarz, która zajmowała się Lusią i robiła wszystko, by przyjaciółka Bołądź przeżyła:

"Dziękuje dr wet. @ula_jankowska która była z Nami w każdym trudnym momencie leczenia, do ostatniego oddechu. Dziękuje wszystkim przyjaciołom i Naszej rodzinie, która kochała Luśkę i zawsze Nam pomagała. Lusia w naszych sercach forever" - podsumowała. 

Fani pocieszają Olgę Bołądź

Pod wpisem pojawiły się słowa wsparcia od fanów. Niektórzy dzielili się swoimi trudnymi przeżyciami. Wszyscy współczuli aktorce i próbowali ją jakoś pocieszyć:

"Współczuję serdecznie. Znam ten straszliwy ból straty ukochanego zwierzaka", "Ja ronię łzy od lipca i wciąż tęsknię", "Bardzo mi przykro", "Bardzo współczuję straty Przyjaciółki", "Przypomniały mi się dwa piękne cytaty z książki "Marley i ja" - "Żegnaj, mały rozrabiako. Psu niepotrzebne są luksusowe samochody, wielkie domy, czy ciuchy od projektantów. Patyk nasiąknięty wodą, wystarczy w zupełności. Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny..." - pocieszali ją ludzie. 

Zobacz też:

Olga Bołądź w 14. tygodniu ciąży poszła na kolejne badanie. "Lekarka powiedziała..."

Ciężarna Olga Bołądź na ramówce Polsatu. "Partner" czule obejmował brzuszek

Kto urodzi w 2023 roku? Dla wielu gwiazd to nie będzie pierwszy poród!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Olga Bołądź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy