Cichopek głowi się nad urządzeniem domu!
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski podeszli do sprawy urządzenia wspólnego gniazdka bardzo poważnie. Nie skupili się przy tym jedynie na spełnianiu swoich potrzeb, ale również potrzeb innych członków ich rodzin, którzy zapewne będą częstymi bywalcami pod dachem "Kurzopków". Dzieci Kasi i Maćka, a także jego wnuczka, która niebawem przyjdzie na świat, będą miały swoją przestrzeń. O wszystkie detale zadba prezenterka "Pytania na śniadanie", której Kurzajewski powierzył to zadanie.
"To Kasia już z Jonatanem, z architektem, z którym współtworzyła program w TVP Kobieta myślą koncepcyjnie nad tym, jak nadać drugie życie temu miejscu. Myślę, że nasz dom jest takim miejscem, które pozwoli znaleźć spokój, bezpieczeństwo i dobre warunki do tego, żeby funkcjonować każdego dnia każdej z osób, które są nam bliskie, naszym dzieciom, dzieciom Kasi i moim synom" - wyznał Kurzajewski w rozmowie z Plejadą.
Prezenter zauważył, że dawanie drugiego życia rzeczom i budynkom jest bardzo ważne. "Nie warto trwonić pieniędzy, nie warto być rozrzutnym. Trzeba praktycznie podchodzić do życia i myślę, że w tym naszym remoncie czy modernizacji tego naszego wspólnego miejsca taka myśl będzie nam właśnie przyświecać" — podkreślił.
Gwiazdor TVP potwierdził także, że razem z nim i Kasią będzie mieszkała jego mama, która służy im wsparciem w każdym momencie.
Kurzajewski opowiada o swoim synu
Jakiś czas temu media obiegła wieść o tym, że Maciej Kurzajewski będzie dziadkiem. Jego syn, będący owocem małżeństwa z Pauliną Smaszcz, oczekuje na narodziny dziecka. Prezenter rzadko pozwala sobie na poruszanie prywatnych spraw przed kamerą, ale tym razem zrobił wyjątek i opowiedział o rodzinie starszego syna.
"To jest taka rodzina, można powiedzieć "obywatele świata" i jestem z nich bardzo dumny. Czekam też na moją wnuczkę, która lada dzień ma się narodzić i myślę sobie, że w dzisiejszych czasach" - ujawnił.
Kurzajewski robi wszystko, by zatrzymać bliskich przy sobie?
Prezenter "Pytania na śniadanie" ma nadzieję, że wspólne starania jego i Kasi przyniosą zamierzony efekt, a bliscy będą chcieli często ich odwiedzać. Nie zamierza jednak w żaden sposób przyspieszać remontu, bo najważniejsze jest, by wszystko dopiąć na ostatni guzik.
"Zobaczymy, jak to wszystko się poukłada. Nie trzeba tutaj się spieszyć. Trzeba to zrobić dokładnie i tak, żeby każdemu to odpowiadało, ale oczywiście, że tak. Każdy w tym domu będzie mieć swoje miejsce, nawet jeśli będzie chciał przyjechać na tylko i wyłącznie kilka dni, kilka tygodni. Będzie cudownie gościć każdą bliską nam osobę i myślę sobie, że ta więź, która jest między nami, a też mam codzienny kontakt z nimi i jesteśmy na gorącej linii co się wydarzy w ciągu najbliższych dni" - ocenił na koniec rozmowy.
Zobacz też:
Sensacyjne doniesienia o remoncie Kurzajewskiego i Cichopek! Wcale nie chodzi o nowy dom?
Katarzyna Cichopek wygadała się na temat sukni ślubnej. Co na to Maciej Kurzajewski?
Katarzyna Cichopek cała w skowronkach wyznaje miłość na wizji. Kurzajewski nie mógł na nią patrzeć?
