Reklama
Reklama

Celebryci zabrali głos w sprawie ataku na Zenka Martyniuka. "Rzucanie czymkolwiek było normą"

Zenon Martyniuk miał ostatnio bardzo przykry incydent. Artysta został obrzucony jajkami podczas koncertu. W sieci wybuchła prawdziwa afera. Głos w tej sprawie zajęła Monika Richardson, K.A.S.A. oraz Mandaryna. Nie do wiary, co wyznali.

Zenek Martyniuk obrzucony jajami

Zenek Martyniuk oraz jego zespół Akcent zagrali podczas dni Włodawy. Niestety artystę spotkała nieprzyjemna sytuacja. Jeden z jego hejterów w pewnym momencie obrzucił go jajkami. Nagranie trafiło do sieci, a policja szybko znalazła sprawcę. Ukarano go mandatem w wysokości 500 złotych oraz dwuletnim zakazem uczestniczenia w podobnych imprezach.

Część gwiazd skomentowała zachowanie mężczyzny oraz całą sytuację. Sprawdźcie, co sądzą na ten temat.

Zobacz też: Widzieli atak na Zenka na własne oczy. Padły mocne słowa. Naprawdę to ogłosili

Reklama

Gwiazdy wspierają Zenka Martyniuka po ataku

Dziennikarze jastrzabpost.pl zapytali się kilku gwiazd, co sądzą na temat nieprzyjemnej sytuacji, która spotkała Zenka. Monika Richardson wyjawiła, że nie przepada za artystą, jednak uważa, że zachowanie napastnika było przesadzone.

"Myślę, że można mieć zdanie dobre albo złe na temat muzyki, którą Zenek proponuje, ale to jest forma sztuki. Oczywiście, może to nie jest sztuka, która jest moją ulubioną, ale to jest forma sztuki. Uważam, że dla ludzi, którzy zajmują się sztuką, należy mieć szacunek. Słyszałam też, że Adele miała podobny problem, że zaczęła krzyczeć, że jak ktoś w nią czymś rzuci, to ona przerwie koncert i zaczęła rzucać ze sceny jakieś bluzgi. Ja to naprawdę rozumiem. Bycie artystą to jest coś takiego, czego ja nigdy nie doświadczę, ale co bardzo podziwiam. To jest bardzo trudny zawód. Artyści są pod publicznym batem 24/h na dobę, a jednocześnie są osobami totalnie nadwrażliwymi" - mówiła Monika.

W dalszej części Monika wyznała, że jeśli ktoś nie lubi disco-polo nie powinien chodzić na tego typu koncerty.

"Nie oceniam jakości sztuki, którą proponuje Zenek, ale oddał muzyce swoje życie i uważam, że za to należy mu się szacunek. Nikt nie każe przychodzić ludziom na koncerty Zenka. A jak już jest się na koncercie Zenka, to uważam, że rzucanie czymkolwiek, czy w ogóle przeszkadzania, przerywanie jest nieakceptowalne" - wyznała Monika.

Na tematy sytuacji, która spotkała Martyniuka wypowiedziała się również Mandaryna. Według wokalistki takich incydentów nie powinno się rozpowszechniać w mediach. Nie warto też ich komentować.

"W ogóle nie chciałabym tego rozpowszechniać w mediach i komentować. To jest słabe. U mnie to się raczej nie zdarza. Na moje koncert przychodzą ludzie, którzy chcą się ze mną bawić. I to jest przyjemne - oceniła przed naszymi kamerami" - wyznała Mandaryna w rozmowie z dziennikarzami jastrzabpost.pl.

K.A.S.A. z kolei wyznał, że w latach dziewięćdziesiątych rzucanie w artystów było czymś na porządku dziennym.

"Nie chcę powiedzieć, że dziwne, że dopiero teraz, bo nie mam na myśli, że gra tak, że powinno go to spotkać wcześniej, bo Zenka akurat bardzo lubię, tylko że w latach 90. rzucanie czymkolwiek było normą. Mnie tam raz, czy drugi też ktoś, coś próbował rzucić" - mówił K.A.S.A.
Zobacz też:

Zenek Martyniuk kończy 54 lata! Tak zmieniał się jego wygląd (ZDJĘCIA)

Zenek Martyniuk "stracił humor" na występy. We Włodawie strasznie go potraktowano

Zenek Martyniuk obrzucony jajkami na koncercie. Żąda tylko jednego

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Zenon Martyniuk | Monika Richardson | Mandaryna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy