Reklama
Reklama

Caroline Derpienski kompletnie się pogrąża. Grozi Nosowskiej sądem, a to nie koniec

Caroline Derpienski (22 l.) postanowiła pójść za ciosem i zagroziła pozwem Katarzynie Nosowskiej (51 l.). Przy okazji dała do zrozumienia, że nie odróżnia parodii od hejtu i nie jest w stanie pojąć, dlaczego swoim nowobogackim stylem irytuje Polaków. Posłużyła się przy tym argumentami, budzącymi zdumienie.

Caroline Derpienski mocno zabolało nagranie, które Katarzyna Nosowska zamieściła na swoim Instagramie. Artystka, która niedawno podpisała kontrakt reklamowy z producentem żywności pochodzenia roślinnego, nagrała filmik, na którym z dużym powodzeniem wyśmiewa stereotyp celebrytki polskiego pochodzenia, która, po licznych przeróbkach i poprawkach wyglądu, próbuje olśniewać światowym życiem, prowadzonym na ogół u boku dużo starszego miliardera. 

Reklama

Katarzyna Nosowska wyśmiewa "american dream"

O istnieniu takich rodaczek Polacy dowiedzieli się dzięki programom w rodzaju „Żon Hollywood” i „Żon Miami”, a także niedawnej wizycie w ojczyźnie Caroline Derpienski. 

I chociaż Nosowska nie sprecyzowała, kogo parodiuje, a konkurencja była dość silna, Caroline z podziwu godną determinacją przeforsowała własną kandydaturę. Właściwie można powiedzieć, że zgłosiła się na ochotnika, wpisując pod filmikiem Nosowskiej pełną wdzięku i błyskotliwą uwagę o treści:

„Babci zamarzył się Hamerykański sen. Lol"

Caroline Derpienski wzięła parodię do siebie

Potem jeszcze wpisała się pod komentarzem Joanny Przetakiewicz, żaląc się, że Nosowskiej „bynajmniej nie pokochała” i dodając uwagę „to nie dystans do siebie, a żałosny kicz", nie precyzując jednak, czy ma na myśli Nosowską czy siebie. 

Z czasem Caroline uznała swoją interwencję za niewystarczającą i po przemyśleniu sytuacji postanowiła naprawdę się rozpisać. Użyła przy tym karkołomnych argumentów. Jak wyjaśniła, chodzi jej o… dobro dzieci. 

Caroline Derpienski znów atakuje

W obszerwnym wpisie na Instagramie próbowała zestawić filmik Nosowskiej z troską o dzieci, jednak rezultat nie poraża logiką. Może to też kwestia trudności językowych... Jak napisała Derpienski:

"Jak można reklamować mleko, które również piją dzieci, prostackim zachowaniem, wręcz desperacją (...). Mówię otwarcie, boję się tej Pani! Spójrzcie na jej oczy, na całokształt! (...) Ta Pani ma destrukcyjny wpływ na ludzi, zwłaszcza na psychikę dzieci, które to obejrzą. Niedługo w szkołach dzieci będą pić to mleko i biegać za rówieśnikami, przedrzeźniając ich i naśmiewając się. Myślałam, że w życiu należy cieszyć się szczęściem i powodzeniem innych, dopingować i wspierać ludzie, a nie naśmiewać się". 

To, swoją drogą ciekawe, że Caroline, gorąca wielbicielka Donalda Trumpa, zwolennika szerokiego dostępu do broni palnej, właśnie w filmiku Nosowskiej i mleku roślinnym dostrzegła największe zagrożenie dla ludzkości. W swoim wpisie zapowiada, że na tym kończy temat. No chyba, żeby nie... Jak napisała:

"Cały ten temat dzisiaj zamykam z mojej strony raz na zawsze (jeżeli podejmiemy kroki prawne to tylko dla bezpieczeństwa waszych dzieci)."

Zrobi jeszcze karierę w polskim show biznesie? 

Zobacz też:

Nosowska pogrążyła polską celebrytkę. Boleśnie z niej zakpiła

Caroline Derpienski pokazała prawdziwą twarz. Foch, brak dystansu...

Kim jest Caroline Derpieński? Piękna Polka robi karierę w USA!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Caroline Derpienski | Katarzyna Nosowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy