Reklama
Reklama

Bridgette Macron nie dorosła jej nawet do pięt. Cały świat zachwyca się stylizacją królowej Camilli

Król Karol III i królowa Camilla z zaangażowaniem wypełniają swoje obowiązki. Małżonkowie polecieli do Francji, by tam spotkać się z parą prezydencką, jednak publiczność najbardziej skupiła się na stroju królowej. Tak potraktowali ich zgromadzeni!

Karol III i królowa Camilla we Francji. Macronowie zaszaleli

Król Karol IIIkrólowa Camilla 20 września udali się do Paryża, by odbyć trzydniową wizytę państwową, która ma na celu podkreślić bliskie więzi, jakie łączą Francję i Wielką Brytanię. Pojawienie się małżonków wywołało spore zamieszanie, a Emmanuel i Brigitte Macron powitali swoich gości pod Łukiem Triumfalnym, a następnie uraczyli ich wystawną kolacją w Wersalu. Niestety, francuska prezydentowa popełniła po drodze gigantyczną gafę.

Reklama

Pod monumentalnym pomnikiem zgromadzony tłum ochoczo podziwiał króla i królową, a publiczność najbardziej zainteresowała się strojem Camilli! W takim wydaniu dawno jej nie widzieliście!

Tak potraktowano króla Karola III w Paryżu. Najbardziej zaskoczyła stylizacja królowej Camilli

Wizyta króla Karola III w Paryżu była niezwykle spektakularna. Widzowie mieli okazję podziwiać, jak przedstawiciele dwóch państw symbolicznie rozpalili Płomień Pamięci nad Grobem Nieznanego Żołnierza, a następnie wszyscy udali się na procesję wzdłuż Pól Elizejskich, to właśnie tam Karol i Emmanuel odbyli rozmowę, ale największą sensację wzbudziły panie, a w szczególności królowa Camilla.

Nie da się ukryć, że żona monarchy pozwala sobie na coraz więcej i eksperymentuje z modą. 76-latka rzuciła w kąt ciemne ubrania i smutne dodatki, a postawiła na pastelowe barwy i intensywne kolory. Niedawno zachwycała w szafirowej kreacji, a teraz zaszokowała zgromadzonych swoją różową stylizacją.

Camilla w jasny kolor odziała się od stóp do głów. Postawiła na różowy toczek, suknię i płaszcz. Również jej dodatki zwracały uwagę. Królowa zdecydowała się na perły, beżowe szpilki i beżową torebkę. Trzeba przyznać, że ukochana Karola ściągała na siebie całą uwagę i w takiej barwie wręcz olśniewała, a odziana w granat Brigitte Macron wypadała przy niej blado i smutno.

Przeczytajcie również:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy