Basia z "Rolnika" planowała ślub. Potem stało się najgorsze
"Rolnik szuka żony" już w najbliższą niedzielę ruszy z 12. sezonem. Jedną z jego bohaterek jest 32-letnia Barbara z Mazowsza. Rolniczka ma za sobą związek i... zerwane zaręczyny. Oto co ujawniła w najnowszym wywiadzie.
"Rolnik szuka żony" to jeden z popularniejszych programów TVP. Dzięki niemu już kilkunastu uczestników znalazło swoją drugą połówkę. Zaledwie miesiąc temu Klaudia i Valentyn z 9. edycji wzięli ślub, na którym obecna była gospodyni randkowego show Marta Manowska.
W najnowszej, 12. już edycji programu szczęścia będą szukać:
- Barbara (32 lata) rolniczka z Mazowsza
- Arkadiusz (24 lata) rolnik z województwa lubelskiego
- Gabriel (31 lata) rolnik z Wielkopolski
- Krzysztof (28 lat) rolnik z Podlasia
- Roland (37 lat) rolnik spod Łodzi.
Basia z "Rolnik szuka żony" 12 będzie jedyną kobietą w tej edycji. W swojej wizytówce opowiadała o swoim gospodarstwie agroturystycznym oraz zespole folklorystycznym, który prowadzi. W najnowszym wywiadzie dla TVP pochodząca z Mazowsza rolniczka mówiła o zerwanych zaręczynach.
Basia wyjawiła, że chciałaby wracać do domu wiedząc, że ktoś tam na nią czeka. Już kiedyś była w związku i prawie wyszła za mąż.
"Byłam nawet zaręczona, ale pół roku przed ślubem mój były narzeczony doszedł do wniosku, że jednak on nie widzi siebie tutaj na wsi. (...) On był z miasta i ciągnęło go do miasta" - mówiła dla portalu TVP. Para miała już razem zamieszkać, ale nim to nastąpiło, narzeczony Basi się rozmyślił.
"Właśnie mieliśmy zamieszkać razem i on wtedy stwierdził, że wieś nie jest miejscem dla niego. Było, minęło" - mówi rozżalona Basia.
Zapytana, dlaczego sama nie zamieszkała w mieście z ukochanym, wyznała, że żyła przez kilka lat w mieście, ale tęskniła za wsią.
"Poszłam na studia dzienne do Olsztyna, żeby zobaczyć, jak to jest w tym mieście. Chociaż podświadomie czułam, że pewnie zostanę tutaj. (...) Po trzech latach spędzonych w Olsztynie doszłam do wniosku, że jednak miasto nie jest dla mnie. Że jest fajne, ale nie czuję się tam tak dobrze jak tutaj na wsi i po licencjacie wróciłam. Ale to była tylko i wyłącznie moja decyzja, a nie rodziców" - mówi uczestniczka "Rolnik szuka żony".
Basia z "Rolnik szuka żony" 12 na własnej skórze się przekonała, że jest stworzona do życia na wsi.
"Te trzy lata w mieście naprawdę otworzyły mi oczy (...). Brakowało mi tej przestrzeni, zieleni. Chociaż Olsztyn jest bardzo pięknym i zielonym miastem. Ale jednak to nie to. Ja mam tu wkoło lasy, pola".
Czy w "Rolnik szuka żony" Basia znajdzie partnera, który pokocha wieś?
Zobacz też:
Ania z "Rolnika" wygadała się ws. związku z Marcinem. To już pewne
Ania, ukochana Marcina z "Rolnika", ma powody do radości. Doczekali się!
Marcin z "Rolnika" musiał się pochwalić. Spływają gratulacje
Kandydatka Marcina z "Rolnika" przerywa milczenie. To dlatego przyjechała do Polski