Anna Mucha rozwścieczyła matkę trójki dzieci!
Anna Mucha (34 l.) wspomina jedną z koszmarnych podróży lotniczych sprzed kilku miesięcy...
Aktorka jakiś czas temu zamknęła blog, na którym dzieliła się z czytelnikami swoimi często kontrowersyjnymi przemyśleniami na tematy wszelakie.
Nie oznacza to jednak, że Anka postanowiła wreszcie zamilknąć.
Po prostu otworzyła nowy serwis dla rodziców, w którym dzieli się swoimi przeżyciami i wymienia doświadczeniami w kwestii wychowania dzieci.
W jednym z ostatnich wpisów Muchę wzięło na wspominki. Opowiedziała o swoim koszmarnym locie do Sztokholmu, gdy była w 5. miesiącu ciąży.
Celebrytka miała pecha i została usadowiona obok kobiety z trójką dość niesfornych dzieci, które coraz bardziej dawały się Ance we znaki. W pewnym momencie nie wytrzymała...
"Moja cierpliwość się skończyła… Wspomniałam coś o prywatnych samolotach, i małpim gaju…W odpowiedzi usłyszałam, że nie jestem tolerancyjna!
- wręcz przeciwnie, jestem bardzo tolerancyjna – odpowiedziałam wyciągając na dowód upchnięte w uszach zatyczki!- ale my wychowujemy dzieci bezstresowo! I proszę nie wtrącać się !
No i się zaczęło …" - zaczyna swój wpis na portalu mamadu.pl Mucha.
Załoga samolotu stanęła oczywiście po stronie aktorki, co jeszcze bardziej zdenerwowało matkę trójki dzieci...
"Kobieta (matka!) pod moim adresem użyła wyjątkowego argumentu: 'obyś nie mogła mieć dzieci!' (ja w piątym miesiącu ciąży!).
Nie pomogły nawet przekleństwa i obelgi wymawiane po szwedzku, bo oto okazało się, że Marcel włada tym językiem równie skutecznie…
jedyny plus – że dzieci oszołomione siedziały sobie spokojniutko, patrząc jak dorośli skaczą sobie do gardeł" - wspomina.