Reklama
Reklama

Andrzej Wrona uratował mężczyźnie życie. Podzielił się wzruszającym wyznaniem jego żony

Andrzej Wrona od lat bierze udział w ważnej akcji. Dla podkreślenia tego, jak bardzo jest istotna, co roku goli swoją charakterystyczną i bujną brodę. Czy działanie to się opłaca? Zdecydowanie. Siatkarz podzielił się wyjątkowym wyznaniem, które wzruszy niejednego internautę.

Andrzej Wrona od lat wspiera ważną akcję

Andrzej Wrona i jego żona Zofia Zborowska razem tworzą jeden z najbardziej charakterystycznych duetów w sieci. Są bardzo aktywni i chętnie dzielą się szczegółami swojego prywatnego, rodzinnego życia. 

Andrzej przekazuje fanom nie tylko te większe, ale i mniejsze życiowe zmiany. Do których z nich można zaliczyć pozbycie się brody? Zdania będą pewnie podzielone, choć efekt robi ogromne wrażenie - i to nie tylko ten widoczny na pierwszy rzut oka. Dlaczego? Oto wyjaśnienie.

Reklama

Andrzej Wrona z ważnym apelem. Zwraca się do ludzi od wielu lat

Andrzej Wrona decyduje się na pozbycie brody każdego roku w listopadzie. Wszystko przez akcję Movember, która polega na zapuszczaniu wąsów we wspomnianym miesiącu. W ten sposób chce przypomnieć o walce z nowotworami jąder oraz prostaty.

"Welcome to Movember. Badania zaliczone. Wąsy są. Panowie, namawiam was - zróbcie sobie przegląd. Idźcie do lekarza" - pisał Andrzej już osiem lat temu.

Również w tym roku Wrona przypomniał cel swoich działań.

"Pomyślicie sobie "śmieszna akcja z wąsem", jak co roku "haha śmiesznie wyglądasz", a ja wam w następnym kafelku pokażę wiadomość m.in. przez którą będę to robił co roku. Wystarczy, że jedna osoba pójdzie się zbadać i okaże się, że dobrze, że to zrobiła. To znaczy, że ta akcja ma sens" - wyjaśniał na Instagramie.

Andrzej Wrona uratował życie mężowi internautki

W kolejnym kafelku (zgodnie z zapowiedzią) Wrona pokazał wiadomość od internautki. Kobieta po zobaczeniu akcji Andrzeja zapisała męża do urologa. Badania wykryły coś, czego żadne z nich się nie spodziewało.

"Wykrycie, operacja i koniec przygody [...] Dzięki za zdrowego męża, dzięki, że to robisz!" - pisała internautka.

Fanka podkreśliła, że jest bardzo wdzięczna Andrzejowi za działania, które uratowały jej ukochanemu życie i choć już kiedyś dziękowała za udział w akcji, chętnie robi to ponownie.

"Szybkie wykrycie naprawdę ratuje życie! Profilaktyka, profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka" - podsumowała swoją wiadomość.

Wrona i Zborowska przywitali nowego członka rodziny

Profilaktyka jest bardzo ważną częścią życia u Zborowskiej i Wrony. Dbają nie tylko o swoje zdrowie, ale też pociechy oraz małych pupili.

W tym roku cała Polska żyła sytuacją pieska Zborowskiej, który przeszedł więcej niż jedną operację. Sytuacja była na tyle poważna, że zakochani porzucili wielkie urlopowe plany. Małżonkowie dzień po dniu czuwali przy zwierzaku i na szczęście ich trud się opłacił. Wiesia była kilkukrotnie bliska utraty sił, ale szczęśliwie doszła do siebie.

Po problemach zdrowotnych zostały jedynie wspomnienia, a jakby dobrych wieści było mało, Zofia Zborowska i Andrzej Wrona podzielili się zaskakującą informacją. Okazuje się, że ich rodzina powiększyła się o kolejnego członka.

"RODZINA SIĘ POWIĘKSZYŁA. Przed Państwem Krystyna Wrona ze Schroniska Dalabuszki pod Poznaniem. Krysia ma około 4 miesięcy i nie ma łapki, ale jest najsłodszą psinką na świecie. Mama (prawdopodobnie) jest "szpicopodobna" a tata coś w stylu Yorka" - relacjonowała małżonka siatkarza na Instagramie.

Potem napisała, jak nowy pupil dogaduje się z ukochaną, pełną sił Wiesią.

"Wiesława dźwiga temat bardzo dojrzale, ignorując Krysię na tyle, na ile jest to możliwe. Nadzia natomiast oszalała, ze szczęścia dziś rano jak już się obudziła, padła z powrotem na łóżko i zarządziła: niech Krysia mnie budzi!".

Czytaj też:

Zofia Zborowska: z jej ambitnych planów nic nie wyszło. W tle choroba

Te gwiazdy kochają swoje psiaki. Popławska zdradziła, dlaczego woli psy od ludzi

Zofia Zborowska już tego nie ukrywa. Mąż przekonywał ją do tego aż trzy lata

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Wrona | Zofia Zborowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy