Andrzej Szopa doskonale znany jest fanom seriali „Klan”, „Plebania”, „Samo życie” i „Czas honoru”. Był też cenionym aktorem dubbingowym. Jego głos można usłyszeć w „Hobbicie” i serii filmów o Harrym Potterze.
Ostatnie lata życia Andrzeja Szopy
Zawodowo był związany z warszawskim Teatrem Kwadrat i wrocławskim Teatrem Polskim. Występował także z Stanach Zjednoczonych, gdzie spędził na emigracji 10 lat.
Tam właśnie przeszedł operacje kręgosłupa, po której doznał udaru. Od tamtej pory poruszał się na wózki inwalidzkim. Żona aktora w 2016 roku powierzyła go opiece personelu Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie.
W ubiegłum roku wyraziła publicznie niezadowolenie z pobytu męża w podwarszawskiej placówce. W swoim wpisie na Facebooku żaliła się na fatalne, jej zdaniem, warunki, jakie panowały w Domu Artystów Weteranów podczas pandemii koronawirusa. Ujawniła także, że pobyt męża w Skolimowie kosztował 5900 złotych miesięcznie.
Personel placówki odpierał zarzuty tłumacząc, że pokoje są regularnie sprzątane, a łazienki nawet codziennie.
Andrzej Szopa nie żyje
Ostatecznie Andrzej Szopa pozostał w Skolimowie, gdzie zmarł w wieczór sylwestrowy. Jak ujawniają pracownicy Domu Artystów Weteranów w rozmowie z „Super Expressem”, żona czuwała przy nim do końca:
"Andrzej zmarł wczoraj około godz 20:40. Była przy nim ukochana żona Iza, która trzymała go za rękę. Obecni byli również jego bliskich przyjaciele. Andrzej od dłuższego czasu nie wstawał z łóżka. Jego stan zdrowia w ostatnich dniach się pogorszył. Umierał zaopiekowany, wśród najbliższych mu osób. Dostał ostatnie namaszczenie".
Aktora żegnają pogrążone w rozpaczy żona Izabela i dorosła córka.
Informacja o śmierci Andrzeja Szopy została także potwierdzona przez Związek Artystów Scen Polskich:
Zobacz też:
Andrzej Szopa przykuty do wózka. Operacja nie powiodła sięAndrzej Szopa żyje w brudzie w domu opieki? Oburzona Elżbieta Panas zabrała głos w szokującej sprawie
"Plebania": Aktor Andrzej Szopa mieszka w skandalicznych warunkach!










