Aleksander Kwaśniewski w tym roku nie wyczekuje świąt Bożego Narodzenia, a to wszystko z powodu straty bliskiej osoby. Były prezydent w rozmowie z Wirtualną Polską wyznał, że tegoroczne święta spędzi w górach w Szwajcarii.
"Tam jest moja siostra, w tym roku zmarł jej mąż. Święta spędzimy w gronie: żona, moja siostra, ja, czyli we troje, jako reprezentanci tego samego pokolenia. Nie będzie mojej córki, zięcia, młodszych ludzi" - wyznał Kwaśniewski w programie "Newsroom".
Były prezydent nie tak wyobrażał sobie ten świąteczny czas. Nie jest tajemnicą, że rodzina Kwaśniewskich, co roku spotyka się w dużym gronie, by nadrobić towarzyskie zaległości. Zawsze jest pyszne jedzenie, wiele prezentów i panuje tam fantastyczna atmosfera.
Plany uległy zmianie nie tylko przez śmierć męża siostry Kwaśniewskiego, ale również przez pandemię i obowiązujące przepisy dotyczące ilości osób podczas wieczerzy wigilijnej.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
