Agnieszka Woźniak-Starak pogrążona w smutku! Pożegnała ukochanego psa

Oprac.: Rozalia Zając

Agnieszka Woźniak-Starak
Agnieszka Woźniak-StarakWojciech Strozyk/REPORTEREast News
Żegnaj maleńka, byłaś bardzo dzielną jamniczką. Judy trafiła do nas z planu filmu "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej". Michalina Wisłocka kochała jamniki i chociaż na początku Piotrek nie chciał słyszeć o psie na planie, dał się jednak przekonać, a duża w tym zasługa Magdy Boczarskiej i Marysi Sadowskiej, że Wisłocka bez jamnika to nie Wisłocka. Przyjechały jamniki, casting wygrała Judy. Z niedowładem nogi, kulawa, nie pachniała najlepiej, jednak grała brawurowo - zaczęła swój wpis na Instagramie.
Judy od wejścia do domu poczuła się jak u siebie, nie musiała się specjalnie adaptować, ona po prostu przyszła tu rządzić. Uparta, wesoła, zawsze w gotowości do zabawy i do głaskania. Patrzyła w oczy z taką miłością, że nie było opcji, trzeba było ją kochać - napisała o piesku.
Do zobaczenia kochana, byłaś królową życia, będziemy za Tobą bardzo tęsknić - zakończyła swój wpis.
Sara James o emocjach przed wyjazdem i kontakcie z uczestnikami Eurowizji!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?