71-letni Grzegorz Skawiński nie założył rodziny. Po latach wyjawił, dlaczego wybrał samotność
Choć trudno w to uwierzyć, to wokalista Grzegorz Skawiński dwa dni temu skończył już 71 lat. Artysta wciąż nie traci wigoru życiowego i z chęcią pojawia się na scenach w całym kraju. Lider zespołu "Kombii" zrobił wielką karierę, lecz w życiu prywatnym nie miał tyle szczęścia. Nigdy nie założył rodziny i jak twierdzi, czasem żałuje tej decyzji.
Grzegorz Skawiński na scenie artystycznej jest aktywny od 1974 roku. Początkowo wraz z Waldemarem Tkaczykiem i Janem Plutą założył zespół "Horoskop". Później dołączył do grupy "Kombi". Następnie pracował nad projektem "Skawalker", który po dołączeniu Agnieszki Chylińskiej, zamienił się w zespół "O.N.A.".
Po rozpadzie grupy Skawiński wrócił do koncertowania z zespołem "Kombii", w którym gra do dziś.
O ile zawodowe życie Grzegorza Skawińskiego jest wszystkim dobrze znana, tak mało kto wie, jak wygadało ono pod kątem miłości. Wokalista zawsze ukrywał informacje o swojej prywatności. Nigdy nawet nie posądzano go o romans z jakąś koleżanką z branży.
Dla Grzegorza Skawińskiego priorytetem zawsze był rozwój zawodowy. Artysta wiedział, że nie będzie w stanie w pełni poświęcić się bliskimi oraz swojemu zespołowi. Wybrał więc karierę, czego po latach czasem trochę żałuje.
"Żałuję. Czasami jednak życie tak się ludziom poukłada i nie ma na to rady. Ale to nie jest najważniejsze" - mówił w rozmowie z "VIVĄ", zapytany o to, czy myśli o tym, że mógłby mieć wokół siebie więcej bliskich osób.
"Otaczanie się fajnymi ludźmi, przyjaciółmi. No i rozwijanie swojej pasji. Ja swoje uczucia ulokowałem właśnie w pracy i pasji" - dodał w rozmowie.
Grzegorz Skawiński, choć nigdy nie założył rodziny, to zawsze mógł liczyć na wsparcie swojego rodzeństwa. Artysta ma starszą o 14 lat przyrodnią siostrę Basię oraz starszego o siedem lat brata Zbigniewa.
Wokalista wielokrotnie opowiadał o tym, że dzieci rodzeństwa, są jego oczkiem w głowie. Obecnie Skawiński dwójkę z nich traktuje bardziej jak przyjaciół niż jak dzieci.
"Teraz przeszliśmy z chrześniakami i chrześnicą na inny poziom rozmowy, bo kiedy dzieciak ma już naście lat, rozmawiamy zupełnie inaczej" - mówił.
Autor hitu "Pokolenie" przyznaje, że na co dzień nie odczuwa samotności. W 2021 roku w przytaczanym wywiadzie mówił o tym, że mieszka w "bliźniaku", i gdy tylko ma ochotę odwiedza sąsiadów zza ściany. Poza tym lubi być sam i działać według własnego trybu życia.
Zobacz też:
Wanda Kwietniewska po 30 latach rozłąki wróciła do ukochanego. Jeden weekend zmienił wszystko
Radosne chwile w domu Gadowskiego nagle zostały przerwane. Muzyk nie wytrzymał
Żona Rubika przekazała wiadomość ws. starszej córki. Pokazała wyniki