Sprawdziły się domysły ws. "M jak miłość". Katarzyna Cichopek wszystko potwierdziła
W tym roku fani "M jak miłość" nie mają powodów do zadowolenia. Zaraz po tym, jak z obsady telenoweli odeszła jedna z największych gwiazd, okazało się, że Telewizja Polska przyspiesza wakacyjną przerwę i na nowe odcinki trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Nic dziwnego, że widzowie zaczęli zastanawiać się, czy kolejny sezon produkcji nie stanął pod znakiem zapytania.
"M jak miłość" niezmiennie od ponad dwudziestu lat zajmuje stałe miejsce w ramówce Telewizji Polskiej i pomimo upływu czasu cieszy się sporym zainteresowaniem. Ostatnio wokół telenoweli zrobiło się głośno z powodu zaskakującej decyzji Dominiki Ostałowskiej, która nieoczekiwanie postanowiła zakończyć swoją przygodę z flagową produkcją Dwójki.
Jakby tego było mało, fani nie kryli rozczarowania, gdy wyszło na jaw, że w tym roku wakacyjna przerwa od premierowych odcinków serii rozpocznie się już na początku maja.
W dodatku stacja nie ogłosiła jeszcze daty startu kolejnego sezonu popularnej "Emki". Wielbiciele zaczęli zastanawiać się, czy przyszłość serialu nie stoi pod znakiem zapytania.
Wszelkie wątpliwości widzów postanowiła rozwiać jedna z głównych gwiazd "M jak miłość", czyli Katarzyna Cichopek. Aktorka wcielająca się w postać Kingi opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z planu.
Wygląda na to, że praca nad dalszymi losami rodziny Mostowiaków zaczęła się już w najlepsze.
"Pozdrawiamy Was serdecznie z planu. Szykujemy dla Was piękne odcinki. Tęsknicie za nami troszeczkę?" - można przeczytać pod fotografią, na której partnerka Macieja Kurzajewskiego pozuje wraz z resztą obsady.
Dzięki temu wiadomo już, że w kolejnym sezonie telenoweli nie zabraknie Marcina i Rafała Mroczków, Teresy Lipowskiej, Michaliny Sosny i Małgorzaty Pieńkowskiej.
Pod postem Kasi Cichopek pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów, czekających na wielki powrót "M jak miłość" do ramówki TVP.
"Nie możemy się już doczekać!! To jest serial numer jeden na całym świecie!", "Oczywiście, że tęsknię, do zobaczenia", "Pewnie, że tak, kiedy ten powrót, ja już nie wytrzymuję" - ekscytują się wielbiciele.
Pod pytaniem jednego z fanów o datę premiery nowych odcinków, znalazła się odpowiedź oficjalnego profilu "Emki"
"Jeszcze nie ma ramówki na wrzesień, ale będziemy informować na naszych profilach w mediach społecznościowych, jak tylko zapadnie decyzja w TVP. Pozdrawiamy" - przekazali przedstawiciele Telewizji Polskiej.
Zobacz też:
Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz rozwodzą się. Robią wszystko, by na siebie nie trafić
Nadal nie ma decyzji ws. przyszłości "M jak miłość". Fani zaniepokojeni
Steffen Möller był gwiazdą "Europa da się lubić". Tym się teraz zajmuje
