Ohme pochwaliła się córką w telewizji. Klara zdaje w tym roku maturę
Małgorzata Ohme i jej dorosła już córka Klara odwiedziły studio "halo tu polsat". Klara Ohme jest tegoroczną maturzystką - i wraz z mamą opowiedziała, jak nie dać się stresowi maturalnemu. Połączone perspektywy córki i matki-psycholożki doprowadziły do ciekawych wniosków. Przy okazji pociecha Małgorzaty zaliczyła swój telewizyjny debiut.
Małgorzata Ohme ma dwoje dorosłych już dzieci. Klara w tym roku zdaje maturę, a jej brat Jerzy jest o dwa lata starszy. Pierwsze egzaminy już w poniedziałek 5 maja, zatem temat matur i towarzyszącego im czasem stresu żywo interesuje zarówno rodziców, jak i ich pociechy. Właśnie dlatego w "halo tu polsat" pojawiła się nie tylko dziennikarka, ale też jej córka.
Paulina Sykut Jeżyna i Krzysztof Ibisz, ku swojemu zaskoczeniu, dowiedzieli się od Klary, że emocje wywołane pierwszą wizytą w studiu telewizyjnym na razie pozwoliły jej zapomnieć o stresie maturalnym.
"W tym momencie troszkę dzisiejszy stres przyćmiewa mi ten poniedziałkowy, ale myślę, że jest ok. Ostatnie tygodnie spędziłam właśnie na pracy i na ostatnim, że tak powiem, wkuwaniu, co dawało mi jednak właśnie tę siłę, żeby się mniej stresować. Ale też już dzisiaj i jutro sobie troszkę odpuszczam, żeby jednak mieć tę świeżą głowę na poniedziałek" - mówiła Klara z uśmiechem.
Klara Ohme przyznała, że najbardziej przejmuje się tym, co nastąpi już po maturze - czyli wyborem dalszej edukacyjnej drogi.
"To jest trudne, te decyzje jednak są ważne, więc trzeba uważać z nimi, jakie się podejmie" - wyznała, dodając, że rozważa trzy opcje.
Sama Małgorzata dodała, że jej córka ma niezwykle sprecyzowane cele i wie, jak do nich dążyć.
"Klara jest też takim pomieszaniem mnie i mojego byłego męża, taty Klary. Jest taka może bardziej wytrwała i skupiona, niż ja byłam w jej wieku" - ogłosiła.
Córce Małgorzaty bardzo pomaga rozładowanie stresu przeróżnymi aktywnościami sportowymi.
"Na przykład siłownia, albo tenis, albo nawet spacer" - rozwinęła Klara.
W programie śniadaniowym Polsatu z soboty 3 maja królowała matczyna perspektywa. Maja Rutkowski opowiedziała o emocjach, które towarzyszyły jej rok temu, kiedy jej syn przeżywał bardzo ważny moment w życiu. Z kolei Ohme podzieliła się radami dla rodziców maturzystów.
Małgorzata zaznaczyła, że bardzo ważne jest, by rodzice dawali pociechom możliwość dokonywania własnych wyborów - oraz byli przygotowani na różny rozwój wydarzeń.
"My się stresujemy, jest matura, ale zobaczcie, ile jest dróg. [...] Można wyjechać, można popracować za granicą. Można poszukać, można się zastanawiać. [...] Jest też czwarta opcja, którą, przepraszam rodziców, jeśli was tutaj zdenerwuję, ale może nie pójść tak, jak sobie to zaplanujemy. I ja zawsze Klarze mówię, że to jest taki scenariusz trochę nie nasz, ale jakiś scenariusz może mądrzejszej od nas instancji, która nam podsuwa jeszcze inną drogę, że może akurat w tym roku nie, ale może w przyszłym" - podkreśliła dziennikarka.
Ohme wyjaśniła też, że wyrażanie wsparcia może objawiać się w najprostszy sposób.
"To, co możemy zrobić, to myślę, że możemy po prostu przy nich być. Zapewnić im komfort na poziomie podstawowych rzeczy. Po pierwsze, nie gadajcie ciągle o tych maturach. [...] Nie skubcie paznokci, pokazując swój własny stres. Wydaje mi się, że to, co możemy zrobić, to zachować normalność, czyli ugotować fajny obiad albo pójść sobie gdzieś na fajny obiad" - wyjaśniła.
Co sądzicie o takim podejściu?
Zobacz też:
Tak polskie gwiazdy wspominają dziś maturę