Niespodziewanie doniesienia z Woronicza. Podjęto ostateczną decyzję ws. TVP
Już za kilka tygodni stacje telewizyjne wystartują ze swoimi nowymi, jesiennymi ramówkami. Zwykle najwięksi wydawcy prześcigają się z pomysłami i starają się oferować widzom kolejne ciekawe formaty, które prezentowane są podczas tradycyjnych prezentacji medialnych. Jak się właśnie okazuje, Telewizja Polska zdecydowała się w tym sezonie nie organizować spotkania ramówkowego. Powód tej decyzji jest dość ciekawy.
Imprezy ramówkowe są jednymi z najważniejszych wydarzeń branżowych w każdym sezonie. W trakcie takich spotkań stacje chwalą się realizacją nowych programów oraz zatrudnianiem kolejnych znanych twarzy. W ich trakcie nie brakuje także prezentowania kolejnych sezonów programów, które widzowie już dobrze znają z anteny.
Niezwykle ciekawy i pomysłowy koncept prezentacji ramówki 31 lipca przedstawiła telewizja Polsat. Na wydarzeniu zgromadziły się największe gwiazdy stacji, które z dumą reprezentowały programy, w których uczestniczą.
Zdecydowanie największą atrakcją było zorganizowanie na żywo teleturnieju "Milionerzy". W jego trakcie Krzysztof Ibisz odpowiadał na pytania Huberta Urbańskiego, które dotyczyły oferty programowej Polsatu. Wydarzenie to wzbudziło ogromne zainteresowanie widzów.
Według doniesień medialnych Telewizja Polska początkowo planowała zorganizowanie wydarzenia ramówkowego na koniec sierpnia. Jak się właśnie okazuje, impreza nie dojdzie do skutku.
Publiczny nadawca przekazał w oficjalnym oświadczeniu, że powodem odwołania spotkania ramówkowego jest chęć skupienia się na ofercie programowej, która nie wymaga specjalnego przedstawiania.
"Informujemy, że niestety nie spotkamy się podczas konferencji ramówkowej zapowiadającej jesienną ofertę naszej stacji. To przemyślana decyzja, wynikająca z aktualnej sytuacji i konieczności odpowiedzialnego zarządzania zasobami Telewizji. W obecnych realiach naszym absolutnym priorytetem pozostaje oferta programowa dla widzów - to na niej skupiamy dziś całą energię i zasoby" - przekazała stacja TVP w komunikacie przesłanym Pudelkowi.
Jednocześnie władze programowe Telewizji Polskiej zapewniają, że wszystkie działania promocyjne zostaną zrealizowane poprzez inne formy przekazu.
"Wierzymy, że wszystkie działania promocyjne skutecznie zrealizujemy poprzez spotkania prasowe, wizyty na planach zdjęciowych oraz inne formy bezpośredniego kontaktu" - można przeczytać w oświadczeniu.
Brak zorganizowania spotkania ramówkowego przez tak dużą stację daje do myślenia. Ciekawe, czy widzowie zainteresują się ofertą programową, która nie została im dokładnie przedstawiona...
Zobacz też:
Nie zostawili suchej nitki na koncercie TVP. Krytyka niesie się po sieci
Wielkie poruszenie po występie Dawida Kwiatkowskiego. Widzowie TVP nie mają wątpliwości
Kammel potwierdził doniesienia o Rogalskiej. Po latach wyznał prawdę na jej temat