Kurska nie zostawiła suchej nitki na TVP. "Kim są ci nieudacznicy?"
Telewizja Polska w poniedziałek zaskoczyła wszystkich informując, że tego lata nie zorganizuje konferencji zapowiadającej jesienną ramówkę. Decyzji władz mediów publicznych nie omieszkała skomentować Joanna Kurska. Żona byłego prezesa TVP nie szczędziła mocnych słów. "Dno to mało powiedziane" - grzmi.
Druga połowa wakacji w mediach to najczęściej czas prezentacji jesiennych ramówek. Najważniejsze stacje telewizyjne w naszym kraju chwalą się nowościami oraz powrotami dobrze znanych produkcji. To zawsze wielkie święto dla twórców, producentów i widzów. Nic więc dziwnego, że decyzja TVP, która poinformowała, że tym razem nie zorganizuje konferencji ramówkowej wywołała wielkie poruszenie.
"Informujemy, że niestety nie spotkamy się podczas konferencji ramówkowej zapowiadającej jesienną ofertę naszej stacji. To przemyślana decyzja, wynikająca z aktualnej sytuacji i konieczności odpowiedzialnego zarządzania zasobami Telewizji. W obecnych realiach naszym absolutnym priorytetem pozostaje oferta programowa dla widzów - to na niej skupiamy dziś całą energię i zasoby" - przekazała stacja TVP w komunikacie przesłanym Pudelkowi.
Tej decyzji władz mediów publicznych nie rozumie Joanna Kurska. Żona byłego prezesa TVP oraz była dyrektor programowa stacji słynie ze swojego krytycznego nastawienia do działań obecnych włodarzy telewizji publicznej. Tym razem nie zostawiła suchej nitki na decydentach z Woronicza.
"20 lat pracuję w telewizji, nigdy nikt nie odwołał ramówki, to najważniejsze święto każdej szanującej się stacji telewizyjnej" - przekazała Kurska w mediach społecznościowych.
Po chwili padły jeszcze mocniejsze słowa...
"To się dzieje naprawdę. Kim są ci nieudacznicy i kto dał im władzę, by niszczyć Telewizję Polską. Dno to już jest mało powiedziane!" — grzmi żona Jacka Kurskiego.
Na ten moment TVP nie odniosła się do słów byłej dyrektor programowej stacji.
Zobacz też:
Nie zostawili suchej nitki na koncercie TVP. Krytyka niesie się po sieci
Nawrocka długo nie pobyła pierwszą damą, a wtem takie doniesienia. Doszło do scen z Kurskim i żoną