Reklama
Reklama

Agnieszka Kotońska nagle zalała się łzami. Wszystko przez rozmowę ze Smaszcz

Emisja programu "Królowa przetrwania" zakończyła się kilka dni temu. Tak naprawdę dopiero teraz widzowie mogą zweryfikować to, czy przyjaźnie, o których niektóre uczestniczki tak ochoczo mówiły na antenie, naprawdę zostały zawarte. Ostatnio doszło do publicznej rozmowy między Pauliną Smaszcz a Agnieszką Kotońską. Polały się łzy.

Znamy zwyciężczynię drugiego sezonu "Królowej przetrwania"

W drugiej edycji "Królowej przetrwania" pojawiły się gwiazdy, których wiele osób mogło się nie spodziewać. Ostatecznie rywalizację wygrała influencerka Natsu, która w finałowym wyścigu pokonała Agnieszkę KaczorowskąAgnieszkę Kotońską i Elizę Trybałę.

Reklama

Przez cały program (a właściwie cztery odcinki, w których wystąpiła) Paulina Smaszcz wywołała wiele kontrowersji. Apogeum jej występu było nagłe opuszczenie dżungli, po kłótni z uczestniczkami z przeciwnego obozu. Widać było, że jej odejściem przejęły się tylko koleżanki z jej drużyny. Panie podobno zawarły ze sobą bardzo silną relację, która miała przetrwać nawet po programie.

Tak naprawdę dopiero teraz widzowie mogą ocenić jak słowa wypowiedziane przez Paulinę w ferworze emocji przekładają się na rzeczywistość. Wydaje się, że najwięcej połączyło Smaszcz z Agnieszką Kotońską. Na ten moment panie utrzymują, że zawiązały bardzo silną relację, którą kontynuują.

Kotońska i Smaszcz nie mogły powstrzymać łez. Wszystko przez sprawy rodzinne

Paulina Smaszcz i Agnieszka Kotońska postanowiły zorganizować wspólną transmisję na Instagramie. Panie rozmawiały o różnych tematach, jednak głównie skupiły się na relacjach rodzinnych. Wydawało się, że jest to tylko luźna wymiana zdań. Do czasu.

W pewnym momencie celebrytki zaczęły rozprawiać na temat teściowych. W końcu obie i są teściowymi, i miały do czynienia z matkami swoich mężów. Emocje podczas rozmowy były tak duże, że zarówno Kotońska, jak i Smaszcz rozpłakały się.

"Cudowne masz podejście" - powiedziała wzruszona Paulina, gdy usłyszała, jak Agnieszka opowiada o relacji ze swoją synową.

Gwiazdy "Królowej przetrwania" zgodnie stwierdziły, że każda matka w pewnym momencie powinna odsunąć się w cień i nie ingerować zbytnio w życie swoich dorosłych pociech, które zakładają rodziny.

Z wywodu celebrytek uważni fani mogli wyłapać jeszcze jedno stwierdzenie. Otóż Paulina Smaszcz na koniec z dumą obwieściła, że gdyby jeszcze kiedyś miała mieć teściową, to chciałaby, żeby była ona podobna do Agnieszki Kotońskiej.

Wzruszeniom i pochwałom nie było więc końca...

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Był w związku z Ciupą z "Królowej przetrwania". Po latach wyznał prawdę o ich relacji

Nie cichnie afera wokół "Królowej przetrwania". Smaszcz znowu zabrała głos, tego nikt się nie spodziewał

Agnieszka Kotońska przekazała zasmucające wieści. To było nieuniknione

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy