Po show "Królowa przetrwania" nikt nie oczekuje wytrawnej rozrywki. Liczą się dramy, łzawe opowieści i nieczyste zagrywki. Nie inaczej było w najnowszym odcinku. Tym razem uczestniczki niestety nie popisały się wiedzą z wiedzy ogólnej. Nie zabrakło też spięć pomiędzy drużynami.
"Królowa przetrwania", czyli celebrytki w tajskiej dżungli
Gwiazdy telewizji i gwiazdy internetu podzielone na drużyny rywalizują w tajlandzkiej dżungli o pieniądze i możliwość mieszkania w "luksusowym" obozie. Przegrani śpią w tzw. "loser campie". Widzowie TVN7
W 4. odcinku "Królowa przetrwania" 2 drużyna Pauliny Smaszcz i drużyna Agnieszki Kaczorowskiej miały za zadanie odpowiedzieć na pytania z wiedzy ogólnej - od geografii, po sztukę i kulinaria. Niestety, nawet tak błahe kwestie sprawiły trudność uczestniczkom: Magdalenie Stępień, Elizie Trybale, Kasi Nast, Oli Tomali, Agnieszce Kotońskiej, czy Mariannie Schreiber.
Prawidłowa odpowiedź to punkt dla drużyny, a osoba, która nie odpowiedziała poprawnie, została oblana błotem z wiaderka ustawionego nad ich głowami.
Test wiedzy w "Królowej przetrwania" pokonał uczestniczki. A to było takie proste
I tutaj zaczyna się prawdziwa karuzela, ponieważ pytania dotyczyły między innymi:
- "Co jest głównym składnikiem risotto" - "Jak ryż?! To nie jest ryż, to jest makaron" - mówiła Natsu do koleżanek z grupy,
- "jaka jest stolica Afryki" - Ola Ciupa i Magdalena Stępień próbowały zgadywać, lecz żadna z odpowiedzi nie była poprawna,
- "na jakie pytania odpowiada celownik" - tutaj również była partnerka Jakuba Rzeźniczaka nie dała rady odpowiedzieć,
- "w jakim kraju znajduje się Sagrada Familia" - Agnieszka Kotońska stwierdziła, że są to Włochy.
- "nad jakim morzem leżą Węgry" - i tutaj Natsu znów na popisała się wiedzą, bo stwierdziła, że Węgry leżą nad Morzem... Bawarskim. Do kamery dodała jednak z uśmiechem, że przeprasza wszystkich, bo jest "tylko influencerką".
Test wiedzy i proste pytania w "Królowej przetrwania". Nie dały rady
Nie zabrakło też chichotu losu, gdy w montażu pokazano przedstawiającą się Paulinę Smaszcz jako "doktora nauk społecznych w dziedzinie socjologii, uwielbiam badania, uwielbiam dane", a gdy zadano pytanie o stolicę Stanów Zjednoczonych, odpowiedziała, że jest nim... Nowy Jork. Sytuację wykorzystała Agnieszka Kaczorowska, która udzieliła poprawnej odpowiedzi, jaką był Waszyngton.
Inną konkurencją było napełnienie akwarium odpowiednią ilością wody. Mogły w tym celu używać jedynie... mokrych ubrań.
Influencerki i celebrytki nie spodziewały się takiego obrotu wydarzeń - wygrała tylko jedna drużyna, której zarzucono, że nie grały do końca czysto. Na powtórkach z kamery widać, jak Agnieszka Kotońska dolewa wody z butelki, żeby tylko wygrać. To nie spodobało się drużynie w której kapitanką jest Agnieszka Kaczorowska.
"Niektórzy grają nieczysto. Niektórzy grają nieczysto, ale spinają się do drugiej drużyny. To zalatuje hipokryzją" - mówiła Eliza Trybała do kamery.
"Myślę, że Królowe przetrwania muszą znaleźć swój własny sposób na przetrwania w tej dżungli. Nie tylko tutaj, ale też w dżungli zycia" - dodała Kasia Nast, usprawiedliwiając swoją drużynę, która wygrała.
Czuć, że atmosfera będzie się zagęszczać i w kolejnych odcinkach puszczą dziewczynom wszelkie hamulce.
Zobacz też:
Agnieszka Kotońska nie miała łatwo. Mąż odradzał jej udziału w popularnym programie
Marianna Schreiber już chciała pakować walizki, a tu taka heca. Sama była w szoku
Schreiber nadała emocjonalny komunikat tuż po "Królowej przetrwania". Nie mogła czekać
Marianna Schreiber wyrzucona z "Królowej przetrwania". To jednak nie koniec
