Nieoczekiwane wieści w sprawie Wojciecha Szczęsnego. Spływają gratulacje
Chociaż w zeszłe wakacje Wojtek Szczęsny ogłosił, że kończy piłkarską karierę i ma zamiar więcej czasu poświęcać rodzinie, oferta FC Barcelony przekonała go do rozegrania jeszcze jednego sezonu na piłkarskiej murawie. Teraz okazuje się, że polski bramkarz znów odsunął emeryturę w czasie i zgodził się... przedłużyć kontrakt z Dumą Katalonii.
W sierpniu ubiegłego roku piłkarski świat obiegła zaskakująca informacja o tym, że Wojciech Szczęsny zadecydował się zakończyć sportową karierę. Wychowanek warszawskiej Agrykoli zdradził, że zamierza zająć się przede wszystkim rodziną.
"Dałem grze 18 lat mojego życia, każdego dnia, bez wymówek. Chociaż moje ciało jest gotowe na kolejne wyzwania, to serce już nie. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie - mojej wspaniałej żonie Marinie i naszej dwójce pięknych dzieci Liamowi i Noelii. Dlatego postanowiłem odejść z zawodowego futbolu" - napisał na swoim instagramowym profilu.
Długo jednak nie nacieszył się emeryturą i gdy po golkipera zgłosiła się FC Barcelona, małżonek Mariny Łuczenko postanowił przyjąć propozycję i wrócić na murawę, by rozegrać jeszcze jeden sezon u boku Roberta Lewandowskiego.
Para przeniosła się więc do Katalonii i zamieszkała w sąsiedztwie najlepszego polskiego piłkarza i najsłynniejszej fit influencerki.
Od początku wydawało się jasne, że kontrakt Wojciecha Szczęsnego opiewa jedynie na rok i gdy do bramki Barcelony wróci kontuzjowany Marc-Andre ter Stegen, Szczęsny na dobre zakończy przygodę z zawodowym futbolem.
Duma Katalonii rozegrała jednak znakomity sezon, zwyciężając Superpuchar Hiszpanii, Puchar Króla oraz mistrzostwo Hiszpanii, w związku z czym włodarze klubu bez wahania zaproponowali 35-latkowi... przedłużenie umowy.
Wszystko wskazuje na to, że graczowi jednak nie spieszy się na emeryturę, bowiem zdecydował się rozegrać w tamtejszej lidze kolejny sezon.
"Umowa jest następstwem świetnego sezonu bramkarza (...). Barcelona potrzebowała golkipera i wybrała Szczęsnego, który wrócił z emerytury, aby podjąć wyzwanie po zawieszeniu rękawic na kołku. Polak pokazał, że nadal jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji" - przekazali przedstawiciele organizacji.
Fani od razu ruszyli do komentowania. Pod postem, w którym kibicie dowiedzieli się o tym, że Szczęsny zostanie w Barcy do 2027 roku, pojawiło się mnóstwo wpisów z gratulacjami.
"Szef zostaje, brawo!", "Wspaniała wiadomość, gratulacje Wojtek!", "Super news Wojtek. Gratulacje i powodzenia w nowym sezonie" - czytamy w mediach społecznościowych.
Zobacz też:
Prawda o wykształceniu Wojciecha Szczęsnego zaskakuje. Ale to nie wszystko
Marina i Wojciech Szczęśni świętowali urodziny dzieci. Jedno zaskakuje
Marina Łuczenko była dziewczyną Wojtka Łozowskiego. Tak wyglądała ich relacja